
O godz. 7.00 w niedzielę rozpoczęło się głosowanie w wyborach prezydenckich. Startuje w nich 13 kandydatów. Do zakończenia głosowania trwa cisza wyborcza.
W Koszalinie wszystkie lokale wyborcze zostały otwarte planowo o godzinie 7:00. Już kilka minut po otwarciu przy urnach pojawili się pierwsi głosujący: - To bardzo prosta czynność. Wiem, na kogo chcę zagłosować, więc wszystko zajęło mi najwyżej minutę – mówiła jedna z koszalinianek.
Ci, którzy już oddali już swój głos, zachęcają innych, by także skorzystali z prawa wyborczego. Jak podkreślają – ani wiek, ani stan zdrowia nie powinny być przeszkodą w uczestnictwie w wyborach: - Zachęcamy wszystkich bez wyjątku. To bardzo miły obowiązek każdego Polaka.
Uprawnionych do głosowania jest blisko 29 mln wyborców. Głos można oddać w ponad 32 tys. lokali wyborczych w kraju, jest też 511 obwodów głosowania za granicą.
W Koszalinie do głosowania uprawnionych jest ponad 75,5 tysiąca mieszkańców. W mieście działa 56 obwodowych komisji wyborczych.
Do lokalu wyborczego trzeba wziąć dokument tożsamości; dokument pozwoli na znalezienie wyborcy w spisie wyborców i dopuszczenie go do głosowania. Potwierdzać tożsamość można również za pomocą aplikacji mObywatel. Jeśli wyborca będzie korzystał z zaświadczenia o prawie do głosowania, komisja dopisze go do spisu wyborców.
Na karcie do głosowania będzie 13 kandydatów: Artur Bartoszewicz (ekonomista), Magdalena Biejat (kandydatka Nowej Lewicy), Grzegorz Braun (europoseł), Szymon Hołownia (marszałek Sejmu, kandydat Trzeciej Drogi), Marek Jakubiak (poseł koła Wolni Republikanie), Maciej Maciak (lider Ruchu Dobrobytu i Pokoju), Sławomir Mentzen (kandydat Konfederacji), Karol Nawrocki (prezes IPN, kandydat popierany przez PiS), Joanna Senyszyn (była posłanka SLD, ekonomistka), Krzysztof Stanowski (dziennikarz), Rafał Trzaskowski (prezydent Warszawy i kandydat KO), Marek Woch (kandydat Bezpartyjnych Samorządowców), Adrian Zandberg (poseł, kandydat partii Razem).
Do czasu zakończenia głosowania trwa cisza wyborcza. Narusza ją każdy element czynnej agitacji wyborczej, czyli publicznego nakłaniania lub zachęcania do głosowania w określony sposób. Zabroniona jest także agitacja w lokalu wyborczym polegająca m.in. na eksponowaniu symboli, znaków i napisów kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi.
Za złamanie zakazu agitacji w czasie ciszy wyborczej grozi grzywna - najwyższa od 500 tys. zł do 1 mln zł za publikację sondaży.
Jeśli żadna z obwodowych komisji wyborczych nie przedłuży głosowania, cisza wyborcza zakończy się o godz. 21.00.
Państwowa Komisja Wyborcza zaplanowała na niedzielę cztery konferencje prasowe: o godz. 9.30 poda informacje z pierwszych godzin głosowania; o godz. 13.30 - podana zostanie m.in. frekwencja wyborcza na godz. 12.00; o godz. 18.00 - będzie informacja o frekwencji na godz. 17.00; ostatnia konferencja PKW zaplanowana jest na godz. 22.00, by podsumować dzień głosowania.
kch/PAP/zn
