Ponad 180 pojazdów uczestniczyło w nielegalnym zlocie na terenie Koszalina. Auta i kierowców skontrolowali policjanci. Rajdu ulicami miasta nie było.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie ustalili, że na terenach podożynkowych może dojść do nieformalnego zlotu fanów szybkiej jazdy. Funkcjonariusze natychmiast podjęli działania i przeprowadzili szeroko zakrojoną kontrolę.
Na miejscu było ponad 180 aut. Skontrolowano 51 pojazdów i wylegitymowano 56 osób, ponad 60 zbadano pod kątem trzeźwości. Skutek? Ujawniono 44 wykroczenia i dwie osoby pod wpływem środków odurzających, zatrzymano 19 dowodów rejestracyjnych, w trzech przypadkach skierowano zapytania do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Policjanci przypominają, że nielegalne rajdy samochodowe i wyścigi uliczne to zagrożenie nie tylko dla kierowców, ale również dla postronnych osób, które nieświadomie znajdują się w rejonie nielegalnego zlotu.
Organizatorzy i uczestnicy tego typu wydarzeń działają w sposób zaplanowany i dyskretny, wykorzystując zamknięte grupy w mediach społecznościowych, aplikacje do szybkiej komunikacji i specjalistyczne fora internetowe. Miejsca zlotów są zmieniane w ostatniej chwili, aby utrudnić działania służb. Wybierane są lokalizacje poza zasięgiem monitoringu, takie jak tereny przemysłowe, parkingi czy obrzeża miasta.
Dlatego na terenie całej Polski prowadzone są regularne działania rozpoznawcze i prewencyjne, monitorujące środowiska motoryzacyjne, media społecznościowe oraz fora internetowe. W przypadku pozyskania informacji o możliwym zlocie, funkcjonariusze natychmiast reagują. W wielu przypadkach działania te skutkują zatrzymaniem niebezpiecznych kierowców, eliminacją z ruchu niesprawnych pojazdów oraz ujawnieniem osób pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
red.
