fot. Roger Gor/wikimedia/Creative Commons Attribution 3.0 Unported
Prokurator zachodniopomorskiego pionu PZ PK skierował do Sądu Okręgowego w Szczecinie akt oskarżenia przeciwko Zbigniewowi B. oraz 13 innym osobom, którym zarzucono łącznie popełnienie 23 czynów.

Jak poinformowano na stronie prokuratury krajowej, "Zbigniew B. został oskarżony o to, że w okresie od listopada 2014 r. do sierpnia 2021 roku, jako prezes PZPN, działając wspólnie i w porozumieniu z Gabrielą M., Jakubem T., Maciejem S. oraz Andrzejem P., nadużywając przysługujących mu uprawnień w zakresie negocjowania umów i niedopełniając obowiązków dbałości o mienie, wyrządził PZPN szkodę majątkową wielkich rozmiarów, poprzez zapłatę spółce O. sp. z o.o. kwoty 1.016.902 zł za fikcyjne negocjacje umowy sponsorskiej pomiędzy PZPN a U. sp. z o.o.".

"W toku postępowania ustalono, iż faktyczny okres sporządzenia i podpisania porozumieniu ze spółką O. sp. z o.o. nastąpił już po podpisaniu umowy sponsorskiej pomiędzy PZPN a U. sp. z o.o., co wykluczało możliwość udziału O. sp. z o.o. w jakichkolwiek negocjacjach dotyczących tej umowy sponsorskiej, albowiem zostały one zakończone przed jej podpisaniem" - dodano.

Prokuratura Krajowa przypomniała, że "w okresie objętym zarzutem Maciej S. był sekretarzem generalnym PZPN, Andrzej P. prezesem zarządu S. sp. z o. o, Jakub T. był członkiem zarządu PZPN i jednocześnie pełnomocnikiem O. sp. z o o., natomiast Gabriela M. od lipca 2018 r. pełniła funkcję prezesa zarządu O. sp. z o.o.".

"Ponadto Jakub T. i Iwona T. zostali oskarżeni o popełnienie czynów związanych z "praniem brudnych pieniędzy" polegających na utrudnieniu stwierdzenia przestępczego pochodzenia i zajęcia środków pieniężnych stanowiących korzyści majątkowe związane z wyrządzeniem PZPN szkody majątkowej wielkich rozmiarów w powyższej kwocie.

Gabrielę M. oskarżono także o popełnienie dwóch czynów z art. 79 ust. 4 ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości poprzez niezłożenie w wymaganym rocznym terminie sprawozdania finansowego z działalności spółki.

Dwóm oskarżonym, Łukaszowi B. oraz Arturowi K., zarzucono między innymi popełnienie oszustwa poprzez wprowadzenie w błąd przedstawicieli ustalonej spółki akcyjnej z branży chemicznej co do faktycznych kosztów realizacji zadań reklamowych i sponsorskich oraz doprowadzenia tego podmiotu do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 2.050.000 zł.

Siedmiu oskarżonym, tj.: Łukaszowi B., Beacie B., Michałowi D., Elżbiecie K., Arturowi K., Wojciechowi K. oraz Zenonowi Z. prokurator zarzucił między innymi popełnienie czynów polegających na "praniu brudnych pieniędzy" pochodzących z popełnieniem czynu zabronionego w postaci oszustwa na szkodę ustalonej spółki akcyjnej z branży chemicznej w kwocie 2.050.000 zł" - dodano w komunikacie.

Na koniec w komunikacie PK przekazano, że "Zbigniew B. oraz pozostali oskarżeni nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Oskarżeni złożyli obszerne wyjaśnienia, które były sprzeczne z ustaleniami śledztwa".

- Polityczny paszkwil. Obrzucono błotem uczciwych ludzi, a że potem wszyscy będą z tego uniewinnieni, to już nikogo nie będzie interesowało - powiedział PAP Boniek. - Przede wszystkim trudno ustosunkować się do aktu oskarżenia, w którym jest nieprawda - dodał były wybitny piłkarz reprezentacji, a w latach 2012-21 prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

PAP/ar