fot. PAP/Adam Warżawa

W niedzielę w Hali Sokół w Krakowie odbędzie się obywatelskie spotkanie z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, podczas którego zostanie ogłoszona decyzja dotycząca poparcia partii dla bezpartyjnego kandydata na prezydenta. Według nieoficjalnych informacji kandydatem miałby być szef IPN Karol Nawrocki.

W ostatnim czasie PiS rozważało trzy osoby, które mogłyby wystartować w wyborach: Nawrockiego, b. ministra edukacji Przemysława Czarnka oraz europosła, b. kandydata na prezydenta stolicy Tobiasza Bocheńskiego. Na ostatniej prostej o nominację walczyli już tylko Nawrocki i Czarnek.

TV Republika podała w czwartek po południu, że kandydatem PiS miałby zostać Nawrocki. Z kolei według portalu wPolsce.pl Nawrocki miałby startować jako kandydat obywatelski, a PiS jedynie udzieliłoby mu poparcia.

Rzecznik PiS Rafał Bochenek powiedział PAP, że w niedzielę podczas spotkania w Hali Sokoła zostanie ogłoszona decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata na urząd prezydenta RP, „zarekomendowana przez powołany do tego zespół na mocy decyzji Komitetu Politycznego”.

Na czele zespołu stanął Jarosław Kaczyński. Skład tego gremium tworzyli szef klubu Mariusz Błaszczak, była marszałek Sejmu Elżbieta Witek, były szef dyplomacji Zbigniew Rau oraz sekretarz generalny PiS Piotr Milowański. Partia zleciła też liczne badania, które miały ocenić potencjalnych kandydatów - początkowo było ich kilkunastu. Ostatnie wyniki badań miały trafić do centrali partii w połowie tygodnia.

Wybory prezydenckie odbędą się w maju 2025 r.

W sobotę kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta został Rafał Trzaskowski. W prawyborach uzyskał 74,75 proc. głosów, zaś szef MSZ Radosława Sikorskiego 25,25 proc. głosujących. Uprawnionych do głosowania było ponad 25 tys. działaczy partii wchodzących w skład KO. W czasie prawyborów oddało 22 tys. 126 głosów.

Trzaskowski swój program zaprezentuje 7 grudnia na Śląsku. Prezydent Warszawy zapowiedział, że kampania prezydencka będzie poświęcona tematom bezpieczeństwa, gospodarki, jakości życia, ochrony zdrowia, będzie o tym, "o czym Polki i Polacy na co dzień rozmawiają".

Zdaniem większości polityków Koalicji Obywatelskiej starcie z kandydatem PiS będzie trudne i wyrównane. - Na końcu to będzie bój na żyletki – ocenił wiceszef PO Cezary Tomczyk. Jak podkreślił, „każdy głos będzie miał znaczenie”.

Start w przyszłorocznych wyborach prezydenckich ogłosili już: marszałek Sejmu i szef Polski 2050 Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen z Konfederacji oraz Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie.

PAP/zn