W programie będzie m.in o warunkach, w jakich hodowane są króliki w Europie. Zajrzymy też do Dzikiej Zagrody w Jabłonowie gdzie szykują się na przycięcie wilków. Nie zabraknie też tematów związanych z kotami - w niedzielę przypada Dzień Czarnego Kota.
W jakich warunkach żyją króliki w Europie? Czy mają zapewnioną odpowiednią ilość miejsca, pokarm i podłoże, na którym przebywają? To ważne pytania, bowiem na naszym kontynencie hoduje się ich ok. 70 milionów rocznie. Odpowiedzi na te pytania szukaliśmy z Agatą Wiencis z Fundacji Compassion in World Farming Polska.
W niedzielę przypada Dzień Czarnego Kota. Święto wywodzi się z Włoch, gdzie koty o czarnym futerku były szczególnie prześladowane za sprawą popularnych przesądów i mitów. Jak dziś mają się kotki o czarnym umaszczeniu? Za co kochają je najbardziej ich właściciele?
Zaczęło się od żubrów, później były - i nadal są - rysie, a w międzyczasie także projekt z łosiami w roli głównej. Teraz Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze będzie opiekowało się też wilkami. Zamieszkają one w pokazowej “Dzikiej Zagrodzie” w Jabłonowie w gminie Mirosławiec w powiecie wałeckim. I w tym miejscu już wszystko jest gotowe - Dzika Zagroda właściwie czeka na przyjazd wilków. A jak wyglądały przygotowania do przyjęcia nowych mieszkańców i jak będzie wyglądało życie wilków pod Wałczem? O tym z opiekunką zwierząt Aleksandrą Kraśkiewicz rozmawiał Przemek Grabiński.
Wilki do Dzikiej Zagrody w Jabłonowie mają trafić jeszcze w tym roku. Na początku - zgodnie z przepisami - zostaną poddane kwarantannie, ale po jakimś czasie będzie można je obserwować w bezpiecznych warunkach, podobnie jak to jest już w przypadku żubrów i rysi z Jabłonowa.
Koszalińska Fundacja Na Pomoc Zwierzętom z Tereską staje przed widmem utraty lokalu. To oznacza, że organizacja przestanie nieść pomoc potrzebującym kotom. Panie prowadzące Fundację jednak się nie poddają i walczą.
Fundacja Na Pomoc Zwierzętom z Tereską zachęca też do odwiedzenia ich jeszcze w lokalu przy ul. Kaszubskiej, w czasie jednego z dni otwartych. Można wtedy poznać przebywające pod skrzydłami Fundacji koty. I jeśli będzie się miało szczęście - adoptować przyjaciela na długie lata.