fot.redakcja
Serhij Savchenko dzieli życie głównie miedzy Gdańsk i Lwów, jednak spotkać można go także w Kopenhadze, Berlinie i... Ustroniu Morskim. Reprezentuje młode pokolenie artystów lwowskich, choć sam o sobie mówi, że już młody nie jest.
Od kilku lat w Gdańsku prowadzi związane ze sztuką Fundację i Galerię. Katarzynie Kużel w „Radioportrecie”opowiedział o tym jak rozpoczęła się jego artystyczna droga, czego szuka w życiu i dlaczego nie mówi, że jest szczęśliwy.