Rywalizację przeprowadzono na dwóch dystansach: mini oraz maxi, czyli odpowiednio 25 i 75 kilometrów. Zawodnicy wystartowali z ulicy Szczecińskiej. Musieli przejechać przez takie miejscowości jak Karwin czy Domacyno, a także przez krajową „szóstkę”.
Organizator wyścigu Jarosław Marycz podkreślił, że ta impreza to świetna popularyzacja kolarstwa w regionie. - Chcemy też zachęcić ludzi do aktywnego, wzmacniającego nasze zdrowie, spędzania wolnego czasu w weekend - dodał.
W imprezie wziął udział m.in. Karol Szych z Koszalina, dla którego 25-kilometrowy wyścig nie był łatwy: - Chłopaki narzucili szybkie tempo, średnio 40 km/h. Jestem zadowolony, pogoda też dopisała, ale była to dość wymagająca trasa.
Ponadto rozegrano Bałtyckie Mistrzostwa Służb Mundurowych, w których wystartowała m.in. Magdalena Mrugalska z 8. Koszalińskiego Pułku Przeciwlotniczego: - Biorę udział w takim wydarzeniu pierwszy raz. Cieszę się, trasa była wymagająca, a pokonałam ją w godzinę.
Za niespełna miesiąc kolejne emocje kolarskie, bowiem 22 września rozegrany zostanie Tour de Koszalin.
Radosław Zmudziński/aj