Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego, szef partii w Zachodniopomorskiem był gościem porannego „Studia Bałtyk”. W rozmowie z Anną Popławską odniósł się m.in. do zapowiedzi Lewicy o ponownym wniesieniu do Sejmu projektu w sprawie aborcji, a także do sprawy Marcina Romanowskiego.

Europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus, w kontekście odrzuconego w Sejmie projektu dotyczącego depenalizacji aborcji, zwróciła się do lidera ludowców: - „Władku, jesteś umoczony po dziurki w nosie w średniowieczu. Nie słuchasz tego, co mówią do ciebie wyborcy”.

Przeciw projektowi głosowali posłowie PiS, Konfederacji, w większości PSL - 24, w tym Jarosław Rzepa.

- Jeśli większość Polek, Polaków myśli tak jak europosłanka, to dlaczego Lewica ma tak niskie wyniki poparcia, zaledwie 6 procent i tylko trzech posłów w Europarlamencie. Gdybyśmy dali naszym rodakom wypowiedzieć się w referendum, to wyniki mogłyby zaskoczyć Lewicę. Nie odstąpimy od swoich wartości, ale jeśli jesteśmy w stanie dojść do kompromisu w sprawie związków partnerskich, to być może - jeśli przystąpimy do wspólnej pracy nad projektem - okaże się, że w tej sprawie również możemy być zgodni.


W ostatnim czasie poseł PiS, były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski został zatrzymany w związku ze śledztwem dot. Funduszu Sprawiedliwości. W prokuraturze usłyszał 11 zarzutów, ale wyszedł na wolność. Powodem okazał się chroniący go immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

- Sąd, na podstawie pisma z Rady Europejskiej, zdecydował o tym, że immunitet w tym przypadku obowiązuje. Nie znosi to jednak poważnych zarzutów, jakie ciążą na pośle Romanowskim. Ma on immunitet będąc zastępcą członka Rady Europejskiej, jest to sprawa kuriozalna. Prokuratura z pewnością powinna - wiedząc, jakie są zamierzenia - bardzo dokładnie przyjrzeć się wszystkim elementom tej sprawy, żeby nie doprowadzić do tego, co obecnie obserwujemy.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

ap/aj

Posłuchaj

Gość porannego „Studia Bałtyk”: Jarosław Rzepa