Najwięcej wyjazdów strażacy odnotowali w Pile. Zgłoszenia dotyczyły głównie powalonych na ulicach drzew, uszkodzonych budynków i zerwanych dachów.
Oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Pile młodszy brygadier Paweł Kamiński powiedział, że starty są duże, ale nikt nie został poszkodowany. - Zgłoszenia dotyczą m.in. zerwanych lub uszkodzonych dachów budynków i samochodów oraz powalonych drzew - dodał.
W związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi pomorscy strażacy interweniowali ponad 224 razy. Najpoważniejsza sytuacja panuje w powiatach: wejherowskim, kościerskim, gdańskim i człuchowskim. W miejscowości Uniechów w powiecie człuchowskim wichura zerwała dachy w budynkach mieszkalnych.
Na terenie powiatu słupskiego strażacy interweniowali 9 razy, w Bytowie 7. Były to głównie powalone na drogi drzewa i zalane posesje.
el/aj