


-
fot. Zuzanna Nieckarz/prk24
-
fot. Zuzanna Nieckarz/prk24
-
fot. Zuzanna Nieckarz/prk24
-
fot. Zuzanna Nieckarz/prk24
-
fot. Zuzanna Nieckarz/prk24
-
fot. Zuzanna Nieckarz/prk24
-
fot. Zuzanna Nieckarz/prk24
-
fot. Zuzanna Nieckarz/prk24
-
fot. Zuzanna Nieckarz/prk24



Parking przed urzędem został zastawiony traktorami i sprzętem rolniczym, a z jednego z beczkowozów wylano wodę.
- Na razie jest to woda. Następnym razem będzie to obornik albo gnojowica - ostrzegł Michał Szcześniak, jeden z organizatorów protestu. Podkreślił, że rolnicy są zdeterminowani i nie zamierzają zaprzestać protestować.
- Na 20 marca ogłoszony jest protest ogólnokrajowy. Będziemy wnioskować o zamknięcie (w tym dniu - dop. red.) Koszalina z czterech stron. Na pewno będzie zamknięty węzeł S11, rondo Gorzebądz, ulica Morska i prawdopodobnie ulica Połczyńska - zapowiedział Patryk Turowski, rolnik z Nowych Bielic, dodając, że akcji nie przerwą nawet prace polowe. - Będziemy do skutku walczyć o nasze prawa i prawa konsumentów, bo to nasza wspólna sprawa - zaznaczył.
Rolnicy domagają się przede wszystkim uregulowania zasad przepływu produktów rolnych z Ukrainy i ograniczenie wymogów tzw. Zielonego Ładu.
kk/zas



-
fot. Zuzanna Nieckarz/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Zuzanna Nieckarz/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Zuzanna Nieckarz/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Zuzanna Nieckarz/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Zuzanna Nieckarz/Polskie Radio Koszalin
-
fot. Zuzanna Nieckarz/Polskie Radio Koszalin


Posłuchaj
Patryk Turowski, rolnik z Nowych Bielic (cz.2)- 00:00:00 | 00:00:00
- 00:00:00 | 00:00:00
- 00:00:00 | 00:00:00