Agresja wśród Polaków narasta. Przemoc jest jednak niemierzalna, bo liczyć można tylko jej skutki. Pobity, bo zwrócił uwagę kierowcy. Uderzona, bo poprosiła o ciszę. Opluci, bo się nie podobali. Zwyzywani, bo nie mieli racji. To wszystko jest przejawem agresji.
Anna Winnicka o źródłach agresji rozmawiała z Grzegorzem Hamerą, który na co dzień w koszalińskim Centrum Usług Społecznych zajmuje się przeciwdziałaniem przemocy.
Zajeżdżanie drogi, nadużywanie sygnałów dźwiękowych, a nawet agresja fizyczna. Wiele osób spotkało się z przejawami agresji w ruchu drogowym.
Z czego ona wynika? Z Pośpiechu? Z braku szacunku? Odpowiedzi na te pytania szukał Krzysztof Klinkosz.
Agresja na polskich drogach staje się prawdziwą zmorą kierowców. Z badania Instytutu Transportu Samochodowego wynika, że ponad 80 proc. polskich kierowców obserwuje takie zachowania przynajmniej raz w tygodniu. Trąbienie, pukanie się w głowę, podniesiony środkowy palec, zajeżdżanie drogi, "szeryfowie drogi" czy w ekstremalnych przypadkach nawet przemoc fizyczna.
Czym takie zachowanie może być spowodowane? Jak powstrzymać agresję na drogach ? Na te pytania Tomaszowi Tranowi odpowiedział Ireneusz Ślęzak, psycholog transportu.