fot. pixabay.com
Mieszkańcy Jastrowia, by skorzystać z tego typu obiektów, muszą jeździć do Złotowa, Wałcza, Piły albo Szczecinka. Pływalnia mogłaby powstać dopiero za kilka lat.

Jak mówił na antenie Polskiego Radia Koszalin burmistrz Jastrowia Piotr Wojtiuk, urzędnicy mają już wizję planowanej pływalni: - Chcielibyśmy, aby był basen pływacki kilku torowy o długości dwudziestu pięciu metrów z częścią rekreacyjną, basen dla dzieci oraz grota solna.

Pływalnia w Jastrowiu będzie mogła powstać najwcześniej za kilka lat. W przyszłym roku urząd chce zlecić opracowanie programu funkcjonalno-użytkowego dla planowanej inwestycji. Koszt tej analizy wpisano w projekt budżetu na 2024 rok. 

Jak podkreślił Piotr Wojtiuk, analiza ma na celu dostarczenie odpowiedzi na kluczowe pytania związane z możliwością wybudowania pływalni: - czy naszą gminę stać na wybudowanie pływalni, jakie powinna mieć parametry oraz czy będziemy w stanie utrzymać jej funkcjonowanie.

Burmistrz Jastrowia deklaruje, że samorząd powinien być w stanie „udźwignąć” te koszty. Sama budowa pływalni to - według szacunków - około 30 milionów złotych. Urząd planuje sfinansować tę inwestycję przy udziale środków zewnętrznych.

pg/kp

Posłuchaj

Piotr Wojtiuk, burmistrz Jastrowia o opracowaniu analizy Piotr Wojtiuk, burmistrz Jastrowia o wizji pływalni