
Od pierwszego listopada gminy będą mogły zawierać umowy z osobami, które będą odpłatnie świadczyły „sąsiedzką pomoc”seniorom i osobom potrzebującym wsparcia w codziennych czynnościach.
- Sąsiad będzie mógł formalnie świadczyć wsparcie osobom ze swojego najbliższego otoczenia - wyjaśnia Urszula Borzęcka, zastępca dyrektora Centrum Usług Społecznych w Koszalinie.
W ramach „usługi sąsiedzkiej” będzie można liczyć na pomoc np. w zrobieniu zakupów, przygotowaniu posiłków czy domowych porządkach. Jednak aby proces podpisywania umów mógł się rozpocząć, potrzebna jest uchwała rady miasta czy gminy, która określi ramy pomocy oraz określi stawkę godzinową należną za świadczenie tej usługi.
Seniorom z koszalińskiego Dziennego Domu Pomocy Złota Jesień podoba się pomysł organizacji sąsiedzkiej pomocy. - Czuję po sobie, że mam coraz mniej siły, więc jak najbardziej by mi się przydała - usłyszeliśmy my od jednej z seniorek.
Osoby, które udzielałyby takiej pomocy sąsiedzkiej będą musiały m.in. przejść kurs pierwszej pomocy przedmedycznej.
kk/zas
Posłuchaj
Urszula Borzęcka, zast. dyr. CUS w Koszalinie- 00:00:00 | 00:00:00
- 00:00:00 | 00:00:00