
Współtwórca polskiej Marynarki Wojennej, dowódca floty oraz obrońca Helu to nadal postać niedoceniana - zwrócił uwagę Rafał Semołonik z koszalińskiej delegatury IPN, organizator Przystanku Historia.
O admirale, podczas czwartkowego spotkania w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej, opowiadała Katarzyna Rodziewicz, organizatorka i kustosz m.in. muzeum poświęconego Józefowi Unrugowi. Znajduje się ono w byłym majątku admirała w Sielcu niedaleko Żnina.
Prelegentka podkreśliła, że admirał był nie tylko organizatorem Marynarki Wojennej, ale też wzorowo zarządzał majątkiem: - Robił to, chociaż nie był „panem na miejscu”. Miał pojęcie na temat organizacji pracy.
Admirał Józef Unrug zmarł w 1973 roku we Francji, dopiero w 2018 roku jego szczątki sprowadzono do Polski i pochowano na cmentarzu Marynarki Wojennej w Gdyni Oksywiu.
kk/mt
Posłuchaj
Katarzyna Rodziewicz- 00:00:00 | 00:00:00
- 00:00:00 | 00:00:00