Koordynatorem ekopracowni jest Katarzyna Walewska, nauczycielka biologii, która podkreśla, że podstawą w nowej sali jest sprzęt, który służy poszerzeniu świadomości ekologicznej: - To są m.in. nowoczesne mikroskopy, preparaty gotowe, zestawy do badania jakości powietrza, gleby czy wody. Mamy tu również szkielet i programy komputerowe do nauki biologii człowieka, roślin i zwierząt.
Dyrektor "Sienkiewicza" Katarzyna Karaźniewicz-Deczyńska, dodaje, że jej szkoła w końcu ma taką pracownię, jaką zawsze chcieli mieć: - Bardzo się cieszę. Spełniło się moje marzenie, bo zawsze chciałam uczyć na profesjonalnym, nowoczesnym sprzęcie, który zapewnia wysoki poziom nauczania. Dziś same książki, zeszyty i długopisy to za mało dla młodzieży.
Pierwszą lekcję uczniowie klasy o profilu biologiczno- chemicznym mają już za sobą. - Bardzo mi się ta pracownia podoba, bo możemy wreszcie obserwować to wszystko, o czym uczyliśmy się wcześniej jedynie z książek - powiedział naszemu reporterowi jeden z uczniów.
Sala przyrodnicza powstała w ramach programu „Eko-Pracownia”, realizowanego przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie. Szkoła na to zadanie otrzymała dofinansowanie w wysokości niemal 46 tys. złotych, przy wkładzie własnym wynoszącym 5,5 tys. zł.
- 40 takich klas zostanie zrealizowanych w tym roku w regionie. 2,6 mln zł na przeznaczyli na ten cel Ministerstwo Klimatu, Narodowy Fundusz i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie. Mam nadzieję, że będziemy kontynuowali ten program w przyszłym roku, tak by inne szkoły mogły z niego skorzystać - powiedział Marek Subocz, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie.
Marek Subocz mówił także o projekcie "szkolnych ekoOgrodów", skierowanym do szkół podstawowych i przedszkoli. Wnioski o dofinansowanie do 150 tys. złotych można składać do 9 października.
ma/ar
