Piłka Ręczna Koszalin przegrała we własnej hali w drugiej serii gier z MKS-em Lublin 20:43.
Karina Bayrak, rozgrywająca Piłki Ręcznej Koszalin przyznała, że „mecz nie pokazał mocnych stron” jej zespołu: - To pierwszy domowy mecz, na pewno dziewczyny były poddenerwowane. Odpoczywamy, a w poniedziałek zabieramy się za analizę meczu. Będziemy wyciągać wszystkie błędy grających dziś dziewczyn.
Paweł Tetelewski, trener MKS-u Lublin był zadowolony z postawy swoich podopiecznych: - Dobry mecz w naszym wykonaniu. Takie było założenie, zrealizowane w stu procentach. Dobra praca w obronie, z tego kontry. Dobrze rozpoczynamy sezon.
Następny mecz Piłka Ręczna Koszalin w sobotę w Kobierzycach z miejscowym KPR-em.
Piłka Ręczna Koszalin - MKS Lublin 20:43 (8:22)
PR Koszalin: Mai Gomaa, Alicja Klarkowska - Karina Bayrak 3, Patrycja Jura, Ivana Arsenievska 1, Beata Naumczyk 1, Hanna Rycharska 4, Nicola Żmijewska 3, Jagoda Lasek, Adrianna Nowicka 4, Jelena Knezevic 1, Oleksandra Furmanets 2, Flif Aydin 1.
rż/aj