fot. Mateusz Sienkiewicz/prk24

W Szczecinku można dobrze się bawić, a przy okazji zdobyć wiele ciekawych i przydatnych informacji. Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior przygotowało miejski questing.

Na pomysł stworzenia gry terenowej, która ma umożliwić jej uczestnikom m.in. odkrywanie ciekawych miejsc, wpadła Wioletta Michalska z Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior w Szczecinku.

Powstał quest, który łączy w sobie wątek kryminalny i historyczny z praktyczną nauką biologii i chemii. Jego fabuła osadzona jest w 1939 roku, wtedy w Neustettin dochodzi do serii morderstw i odkrycia tajemniczych beczek z chemiczną substancją, które zatopione zostały na dnie jeziora. - Pojawia się też problem zatrucia jeziora. Młodzież musi odszyfrować nazwę trującego związku chemicznego, a to jest dobry powód do tego, by stworzyć dla uczestników warsztaty chemiczne - dodała Wioletta Michalska.

Co warte podkreślenia, szczecinecki questing znalazł się w pierwszej dziesiątce najlepszych pomysłów na stworzenie gry terenowej. - Swój głos oddawali questowicze z całej Polski - powiedziała Edyta Lenatr-Wojna z Fundacji Questingu, która pomagała w przygotowaniu scenariusza, zachęcając do udziału w tej edukacyjnej zabawie. - Największym skarbem, jaki z niej wyniesiemy, jest wiedza - zaznaczyła.

Żeby zagrać w grę terenową wystarczy ulotka, którą można otrzymać w Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior w Szczecinku. Instrukcja gry dostępna jest także na questing.pl.

Projekt został dofinansowany ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.

ms/zas

fot. Mateusz Sienkiewicz/prk24
fot. Mateusz Sienkiewicz/prk24
fot. Mateusz Sienkiewicz/prk24

Posłuchaj

Edyta Lenatr-Wojna, Fundacja Questingu Wioletta Michalska, Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior w Szczecinku