Pokaz specjalistycznego sprzętu, nauka strzelania, skoki ze spadochronem do wody, spotkania z komandosami jednostek specjalnych, koncert dudziarzy i pokazy rekonstrukcyjne - to tylko niektóre atrakcje trwającego od piątku XIV Festynu Komandosa.
To jedyne takie wydarzenie w Polsce, organizowane zawsze w ostatni weekend sierpnia. Festyn jest okazją do spotkania z obecnymi i byłymi komandosami z polskich jednostek specjalnych. Swoje stoiska wystawiły wszystkie współczesne jednostki specjalne: GROM, Jednostka Wojskowa Komandosów z Lublińca, Formoza, Nil, AGAT. W Dziwnowie prezentują się także Wojskowa Akademia Techniczna oraz żołnierze 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Coroczne spotkanie komandosów organizowane jest po to, by upamiętnić pierwszych specjalsów wywodzących się z Dziwnowa oraz przybliżyć ludności cywilnej służbę wojsk specjalnych. Jak podkreśli mjr Mariusz Łapeta rzecznik Dowództwa Komponentu Wojsk Specjalnych w Krakowie - w tym roku pojawił się kolejny powód by, festyn odbywał się właśnie w tej miejscowości. - W Dziwnowie odbyła się inauguracja zespołu szturmowego z Formozy. Wojska specjalne wróciły po paru latach do tej miejscowości - wyjaśnił.
Festyn Komandosa każdego roku cieszy się ogromną popularnością pasjonatów militariów i historii, odwiedzają go byli i obecni żołnierze, osoby zainteresowane służbą w wojsku, ale i takie, które dopiero zaznajamiają się z wizerunkiem współczesnej armii, całe rodziny z dziećmi. Uczestnicy imprezy zgodnie podkreślali, że każda formacja wojskowa jest synonimem bezpieczeństwa.
Festyn zakończy się w niedzielę po południu. Jego organizatorem są Stowarzyszenie Byłych Żołnierzy 1 Batalionu Szturmowego oraz Stowarzyszenie Na Rzecz Kultury i Edukacji.
ma/aś
