
Lokalizacje kamer nie są przypadkowe. Jak poinformowała Monika Rapacewicz, rzeczniczka urzędu miasta, miejsca, w których zostaną zamontowane kamery, skonsultowane zostały z policją oraz strażą miejską: - W parku dochodzi do różnego rodzaju ekscesów chuligańskich, bardzo dużo jest przypadków spożywania alkoholu, zdarzają się przypadki kradzieży. Przy przejściu dla pieszych obok szkoły przy ul. Zaborowskiej w ciągu trzech lat doszło do 36 kolizji. Dlatego te miejsca obejmiemy monitoringiem.
Słupszczanie mają nadzieję, że monitoring zwiększy poziom bezpieczeństwa w mieście. - Nie tylko chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców, ale również o zabezpieczenie mienia, m.in. samochodów czy mieszkań - powiedziała mieszkanka osiedla Zachód.
System monitoringu w Słupsku tworzy 258 kamer. Nowe mają być zamontowane i uruchomione do końca tego roku.
Łączny koszt rozbudowy monitoringu to 255 tys. zł, z czego 100 tys. to dofinansowanie z rządowego programu „Razem Bezpieczniej”, a 155 tys. to pieniądze miasta.
sf/kp
Posłuchaj
mieszkańcy Słupska- 00:00:00 | 00:00:00