
fot. pila.pl
Jest to inicjatywa lekarzy okulistów mająca na celu podniesienie świadomości społeczeństwa na temat jaskry oraz zwiększenie jej wykrywalności we wczesnych stadiach zaawansowania.
Problem jaskry w Polsce może dotyczyć nawet 800 tysięcy osób, przy czym
tylko połowa została zdiagnozowana. W 90 proc. przypadków choroba
przebiega bez widocznych dolegliwości, a zachorować może każdy bez
względu na wiek i płeć. Tymczasem, tylko wczesna diagnoza jaskry może
pomóc ocalić wzrok. Dlatego tak ważne są regularne badania.
materiał Renaty Pacholczyk
Jaskra to choroba, która nie boli, a ponadto przez wiele lat może nie dawać żadnych objawów. W tym czasie „kradnie” wzrok. Obecnie uważana jest za chorobę cywilizacyjną i stanowi najczęstszą przyczynę ślepoty. Chorych niestety przybywa.
O tym, jak jaskra się rozwija, czy jest chorobą dziedziczną i na czym polega leczenie, Tomaszowi Tranowi opowiedziała dr n. med. Ewelina Chilarska, specjalista w dziedzinie okulistyki z SP ZOZ MSWiA, popularnej koszalińskiej Polikliniki.
materiał Tomasza Trana
W związku ze Światowym Tygodniem Jaskry, Polskie Towarzystwo Okulistyczne (PTO), Sekcja Jaskry PTO i Polski Związek Niewidomych, już po raz siódmy zorganizowało akcję „Polsko, nie ślepnij!”. Do 18 marca osoby, które przynajmniej rok nie badały wzroku, będą mogły bez skierowania poddać się bezpłatnym badaniom w tym kierunku.
W akcję zaangażowało się 65 gabinetów z 36 miast. W Koszalinie do inicjatywy przystąpiła przychodnia Poliklinika.
Z badania skorzystała też Anna Winnicka.
materiał Anny Winnickiej
Porozmawialiśmy również z dwoma osobami chorymi na jaskrę.
pacjenci