W Koszalinie pożegnano wylatujących do Iraku żołnierzy trzynastej zmiany polskiego kontyngentu wojskowego [ZDJĘCIA]

fot. Jarosław Ryfun/Polskie Radio Koszalin

Po sześciu miesiącach szkolenia niedługo wyruszą oni na Bliski Wschód. Żołnierzy pożegnali przełożeni i rodziny.

Dowódcza zmiany pułkownik Grzegorz Parol zaznaczył, że dla uczestników misji jest to okazja do zdobycia nowych doświadczeń zawodowych: - Aby dołączyć do kontyngentu żołnierz nie tylko musi wyrazić zgodę, ale też spełniać określone wymagania. Taka misja to element rozwoju zawodowego, podobnie jak poligony, ćwiczenia czy szkolenia.

Pułkownik Parol wymienił też, co może sprawiać żołnierzom największą trudność: - To: różnice kulturowe, styl pracy, bo będziemy współpracować z innymi nacjami, oraz klimat. Ale jedziemy tam w listopadzie i grudniu, więc przejście do tego letniego, gorącego okresu będzie bardziej płynne i spokojne.

Po uroczystym apelu przyszedł czas na defiladę główną arterią Koszalina, której przyglądali się bliscy żołnierzy. - Jestem bardzo dumna z brata, ale jest też pewna obawa, bo wiemy, co się tam dzieje. Zdecydował się jednak na wyjazd, bo jest żołnierzem z powołania i to było jedno z jego zawodowych marzeń - powiedziała nam siostra jednego z żołnierzy.

W skład trzynastej zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku wchodzi niemal 300 żołnierzy.

kk/ar