fot. Adrian Grycuk/wikipedia
Ocena wypowiedzi posła Grzegorza
Brauna i Radosława Sikorskiego, to czy Jarosław Gowin ma szanse
uzyskać polityczne „przebaczenie” ze strony opozycji - m.in. na
ten temat mówił gość porannego „Studia Bałtyk”. Zaproszenie
Anny Popławskiej przyjął Krzysztof Gawkowski, przewodniczący
klubu parlamentarnego Lewicy.
Część rozmowy dotyczy
bezpieczeństwa, militarnego i energetycznego, Polski i związanych z
tym głosów ze strony opozycji, o konieczności zwołania Rady
Bezpieczeństwa Narodowego. - Można by wiele spraw, o których mówi
się w kuluarach, załatwić. Oczywiście wierzę, że Polska
zagrożona bezpośrednio nie będzie, że bomba atomowa nie spadnie.
Ale niestety, trzeba zakładać także to, że Putin zwariuje do
końca. Każdy scenariusz, nawet ten zły, trzeba umieć sobie
wyobrazić i każdy powinien być rozpatrzony. Ja jestem zwolennikiem
przygotowywania się na czarne scenariusze - powiedział Krzysztof Gawkowski.
Poseł, pytany o ocenę wypowiedzi
Grzegorza Brauna, która została wykorzystana przez rosyjską
propagandę, powiedział: - Być może jest to zakamuflowana rosyjska
piąta kolumna w Polsce. On nie jest godny miana posła
Rzeczypospolitej.
Poproszony o komentarz do głośnego wpisu na Twitterze
Radosława Sikorskiego, również wykorzystanego przez władze Kremla,
stwierdził: - Moim zdaniem to są głupie i niepotrzebne słowa.
Krzysztof Gawkowski mówił też o
propozycjach Nowej Lewicy dotyczących walki z rosnącymi cenami
nośników energii. - Ta sprawa ma dwa horyzonty. Krótkoterminowy to dodatek energetyczny czy zgłaszany przez nas dodatek do zakupu
energooszczędnego sprzętu AGD. Jest też długoterminowy, czy m.in.
inwestycje w odnawiane źródła energii. Choć dziś wydaje się, że
ta krótka perspektywa jest ważniejsza, to myślenie w kategoriach
„tu i teraz” nie jest dobre, bo za rok znów nam czegoś
zabraknie - powiedział.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
ap/zas