zdjęcie ilustracyjne (fot. pixabay.com)
Martwe zwierzęta ujawniono w jednej z przepompowni działających na osiedlu Trzesieka. Służby wezwano na miejsce z powodu awarii. Jak się okazało, jej przyczyną było zapchanie instalacji przez zwłoki psów.

- Martwe psy znaleźliśmy w przepompowni. Muszę niestety to powiedzieć - zostały przez zmielone przez pompy. Te zwierzęta dotarły do przepompowni kolektorem sanitarnym, co oznacza, że ktoś je po prostu zamordował. Nie wiemy, czy zostały tam wrzucone martwe, czy żywe. To niebywałe okrucieństwo - mówi Polskiemu Radiu Koszalin Andrzej Wdowiak, prezes szczecineckich wodociągów.

Ze względu na stan zwierząt trudno ustalić, ile psów trafiło do kanalizacji. Prezes wodociągów nie ma wątpliwości, że było to celowe działanie człowieka: - Kolektory sanitarne są pozamykane. Podniesienie włazów do studzienek w chodnikach czy ulicach wymaga dużo siły. Te zwierzęta nie zrobiły tego same. Ktoś je wepchnął.

Sprawą zajmuje się policja. Służby proszą o kontakt osoby, które mogłyby pomóc w ustaleniu sprawcy. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.

ms/ar

Posłuchaj

Andrzej Wdowiak o znalezieniu martwych zwierząt Andrzej Wdowiak o celowym działaniu człowieka