fot. Facebook/ MKP Kotwica Kołobrzeg
W zamykającym 4. kolejkę II ligi niedzielnym meczu piłkarska Kotwica Kołobrzeg pokonała na wyjeździe Lecha II Poznań 3:2. Kołobrzeżanie do przerwy przegrywali dwoma bramkami.

W drugiej połowie Kotwica powoli odrabiała straty. Najpierw w 52. minucie z rzutu karnego bramkę kontaktową zdobył Grzegorz Goncerz, następnie w 76. minucie stan meczu wyrównał Michał Cywiński a decydujące trafienie zaliczył już w doliczonym czasie gry Sebastian Murawski.

Jak powiedział po meczu trener Kotwicy Kołobrzeg Marcin Płuska, zespół nawet przez chwilę nie stracił wiary w zwycięstwo, a wola walki i realizacja założeń taktycznych okazała się kluczem do sukcesu.

- Cały czas wierzyliśmy w wygraną. Pierwsza połowa nie wyglądała bowiem tak, jak wskazywał na to wynik. Stworzyliśmy kilka dobrych okazji. Gdzieś ta droga do siatki Lecha była mimo to zamknięta. W drugiej połowie jednak się podnieśliśmy. Drużyna wykazała się olbrzymim charakterem - wyjaśnił Marcin Płuska.

Po czterech kolejkach Kotwica Kołobrzeg zrównała się liczbą punktów z liderem tabeli Górnikiem Polkowice, mając jedynie o jedno trafienie mniej.

Najbliższe spotkanie kołobrzeżanie zagrają już w środę. Na własnym boisku podejmą Wisłę Puławy.

Lech II Poznań 2-3 Kotwica Kołobrzeg
Tomasz Cywka 9. (k), Filip Wilak 43. – Grzegorz Goncerz 52. (k), Michał Cywiński 76., Sebastian Murawski 90.


mw/zn

Posłuchaj

relacja Mariusza Wolańskiego