fot. Paweł Drożdż
Kompleksowa modernizacja drogi ma rozpocząć się jeszcze w tym roku. Tymczasem właściciele firm nie wiedzą, jak prowadzone prace wpłyną na funkcjonowanie ich biznesów.

Małgorzata Gadomska i Wioletta Pawelczyk, które prowadzą jeden z barów przy ulicy Armii Krajowej, podkreśliły na antenie Radia Słupsk, że jeśli dojdzie do całkowitego zamknięcia ulicy, to grozi im bankructwo: - Obawiamy się utraty dużej liczby klientów w przypadku zamknięcia tej drogi, bo po prostu nie będą mogli do nas dojechać. Jesteśmy po dwóch latach pandemii, która negatywnie wpłynęła na naszą działalność, ten remont może oznaczać nasz koniec.

- Z naszych informacji wynika, że to wykonawca będzie decydował, czy modernizacja drogi odbędzie się całości. Jeżeli remont zostanie podzielony na etapy, to nadal w okolicy będą dostępne parkingi. Takie rozwiązanie pozwoliłoby nam normalnie funkcjonować. Wszyscy przedsiębiorcy z ulicy Armii Krajowej są podobnego zdania, dlatego wspólnie sporządziliśmy petycję do władz miasta - dodały nasze rozmówczynie.

Jarosław Borecki, dyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku zapewnił na naszej antenie, że modernizacja ulicy Armii Krajowej ma zostać przeprowadzona w kilku etapach: - W przypadku takich remontów zawsze występują utrudnienia. Zawsze też jednak staramy się udostępniać dojazdy do nieruchomości. Postaramy się, aby w związku z tymi pracami było jak najmniej niedogodności. Nie przewidujemy całościowego zamknięcia ulicy Armii Krajowej, prace budowlane będą wykonywane etapami.

Władze miasta nie wyłoniły jeszcze wykonawcy remontu ul. Armii Krajowej. Inwestycja zostanie zrealizowana w ramach rewitalizacji bulwarów nad rzeką Słupią.

Więcej w poniższym materiale.

pd/mt

Posłuchaj

materiał Pawła Drożdża
  • 00:00:00 | 00:00:00
::