fot. Krzysztof Klinkosz
Połamane gałęzie i drzewa, które upadały na drogi i pojazdy - to efekt bardzo silnego wiatru, który przeszedł przez Pomorze Zachodnie. W Koszalinie jedno z drzew uszkodziło auta zaparkowane przy ul. Bałtyckiej. Właścicielka jednego z nich przekazała, że samochód został kompletnie zniszczony.

Młodszy kapitan Bartosz Zawiałow, oficer prasowy komendanta miejskiego PSP w Koszalinie, poinformował, że strażacy byli wzywani do niemal 40 zdarzeń związanych z silnym wiatrem: - Dotyczyły one głównie powalonych na jezdnię drzew, co wiązało się z blokowaniem dróg komunikacyjnych. W jedno z drzew uderzyły jadące pojazdy. Na szczęście na skutek tych zdarzeń, nie odnotowaliśmy osób rannych czy poszkodowanych. Straty dotyczyły jedynie rzeczy materialnych.

Robert Grabowski, rzecznik prezydenta Koszalina, podkreślił, że jeśli zdarzenie takie, jak zniszczenie auta przez powalone drzewo, miało miejsce na terenach zarządzanych przez miasto, poszkodowani mogą ubiegać się o odszkodowanie: - Na stronie Zarządu Dróg i Transportu, w Biuletynie Informacji Publicznej, znajdują się określone wnioski, które trzeba wypełnić. W tej sytuacji jest to zgłoszenie szkody z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Po procedurze przeprowadzonej przez ubezpieczyciela, następuje wypłata odszkodowania.

Według przewidywań synoptyków w ciągu najbliższych godzin siła wiatru ma się stopniowo zmniejszać.

kk/aś

Posłuchaj

Bartosz Zawiałow, oficer prasowy komendanta miejskiego PSP w Koszalinie Robert Grabowski, rzecznik prezydenta Koszalina koszalinianie