fot. archiwum prk24
Porannym gościem na naszej antenie był prezes PKS Słupsk. W rozmowie z Marcinem Kamińskim, Piotr Rachwalski opowiedział o planach jego spółki na najbliższe lata.

Piotr Rachwalski zaznaczył, że PKS w Słupsku będzie się skupiało na rozwoju kursów regionalnych: - Nie planujemy przywrócenia połączeń dalekobieżnych, ponieważ nie jesteśmy w stanie konkurować z koleją. Pociąg Pendolino jedzie ze Słupska do Warszawy 4 godziny, a autobus dwa razy dłużej. Jesteśmy za to gotowi uruchomić wiele dodatkowych kursów regionalnych. Niestety największą przeszkodą jest brak kierowców na rynku.

- Postanowiliśmy wspólnie ze słupskim urzędem pracy uruchomić darmowe kursy na prawo jazdy kategorii D, dla kandydatów na to stanowisko. Pokrywamy również koszty związane z egzaminem oraz badaniami lekarskimi i psychologicznymi. Oczywiście taki kierowca będzie musiał w zamian przepracować pewien okres czasu, ale chciałbym podkreślić, że oferujemy dobre warunki zatrudnienia - podkreślił Piotr Rachwalski. - Kierowca w słupskim PKS może liczyć na zarobki minimum 3500 zł netto. Myślę, że są to niezłe pieniądze, biorąc pod uwagę, że nasi kierowcy nie kursują po całej Polsce i „codziennie zasypiają we własnym łóżku”. Oczywiście zachęcamy do współpracy również panie - dodał nasz rozmówca.

Więcej w poniższej rozmowie. mk/mt

Posłuchaj

rozmowa Marcina Kamińskiego z Piotrem Rachwalskim
  • 00:00:00 | 00:00:00
::