Decyzję w tej sprawie jednogłośnie podjęto na ostatnim sejmiku województwa zachodniopomorskiego. Szczegóły porozumienia poznaliśmy w czasie konferencji prasowej w Koszalinie.
- Marszałek będzie mógł pokrywać bieżące wydatki teatru - tłumaczy prezydent Koszalina Tomasz Sobieraj. Samorząd województwa, w ramach „swojej połowy” przekaże 3 mln 750 tysięcy złotych, łącznie instytucja od obu samorządów otrzyma więc 7,5 mln złotych. - To może poniżej oczekiwań dyrektora (BTD dop. red.), ale znacznie powyżej tego, czym teatr dysponował do tej pory - dodaje prezydent Sobieraj zastrzegając, że „realne zarządzanie teatrem pozostanie w Koszalinie”.
Dyrektor BTD Andrzej Mielcarek zaznaczył, że wyższy budżet nie oznacza nowych premier, ale zapewni stabilizację finansową instytucji. - Pozwoli inaczej planować nasze działania na kolejny sezon - zaznacza.
Nowy system finansowania daje też szanse na powrót zatrudnienia sprzed pandemii - obecnie w teatrze pracują 54 osoby, przed pandemią było ich 58.
Decyzje o współprowadzeniu teatru przez oba samorządy muszą jeszcze poprzeć koszalińscy radni. Radni wojewódzcy uchwałę w tej sprawie podjęli 30 października. - Co roku wspomagamy jako samorząd koszaliński teatr i ta współpraca układa się bardzo dobrze. Biorąc pod uwagę to, a także jakość spektakli, które wystawia BTD, postanowiliśmy, że od 2025 roku będziemy współprowadzić teatr - skomentował decyzję sejmiku wicemarszałek województwa Jakub Kowalik.
Do tej pory miasto przeznaczało na prowadzenie BTD 5,9 miliona złotych. Prezydent Koszalina Tomasz Sobieraj zapowiedział, że pieniądze, które uda się zaoszczędzić dzięki prowadzeniu BTD wraz z urzędem marszałkowskim, pozostaną w części budżetu przeznaczonym na kulturę.
kch/zas