Zapiekanka wykonana w czasie festiwalu ważyła aż 148 kilogramów. Przyrządzaniu i jej ważeniu towarzyszyły tłumy wczasowiczów. Potrawa został rozdana do degustacji uczestnikom imprezy.
Anna Pianka: przekazujemy wiedzę o regionalnej kuchni młodym pokoleniom
Na stoisku Koła Gospodyń Wiejskich z Węgorzewa Koszalińskiego można posmakować naleśników i placków ziemniaczanych. Tworzą się przy nim ogromne kolejki. - Włożyłyśmy wiele serca w przygotowanie potraw. Przepisy na nie pozyskałyśmy od naszych mam, a my tę wiedzę przekazujemy kolejnym pokoleniom. Festiwal jest świetną okazją do zawiązywania nowych znajomości oraz dzielenia się recepturami z członkiniami innych kół gospodyń wiejskich - powiedziała Anna Pianka.
Anna Sendecka: nasz region słynie ze wspaniałych wędlin
Przedstawicielka Zakładu Uboju i Przetwórstwa Mięsnego w Bobrowiczkach podkreśliła, że nasz region słynie ze wspaniałych wędlin: - Mamy zdrową i ekologiczną żywność. Pozyskujemy ją od okolicznych rolników. Mięso wędzimy sami. Przy naszym stoisku można spróbować wielu kiełbas, m.in. polskiej wędzonej i pieczonej czy suchej. Ponadto mamy pyszne pieczone balerony i karkówki.
Czesław Hoc: promujemy zdrową i tradycyjną polską żywność
Kołobrzeski poseł Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że Bałtyk Festiwal Polska Smakuje jest dowodem na bogactwo turystyczne naszego regionu: - Kołobrzeg to nie tylko fantastyczny klimat i piękne widoki, ale i również Bałtyk Festiwal Polska Smakuje. To właśnie tutaj promuje się zdrową i tradycyjną żywność. Impreza jest także okazją do podziękowania rolnikom czy kołom gospodyń wiejskich za ich pracę. Możemy tutaj posmakować wielu ryb słodkowodnych i morskich, jest wiele miodów, a to tylko niektóre z tradycyjnych polskich produktów.
Piotr Ostrowski i Piotr Dziadul: cieszymy się, że wspólnie możemy organizować ten festiwal
Artur Nowakowski: udoskonaliłem przepis na szproty moskaliki
Kolejny rozmówca Jarosław Rochowicza ma stoisko ze szprotami. - Są przetwory rybne oraz smażone szproty - przygotowuje się je na takiej samej zasadzie jak frytki, czyli smaży się w głębokim oleju. Poza tym na naszym stoisku są szproty moskaliki. Kiedyś sprzedawano je w zalewie octowej. Ja udoskonaliłem ten przepis. Dodałem czosnku i żurawiny - powiedział Artur Nowakowski.
Piotr Kołodziejczyk: ziemniaki królują na polskich stołach
Przedstawiciel Pomorsko-Mazurskiej Hodowli Ziemniaka w Strzekęcinie powiedział, że odmian ziemniaków jest wiele, a każda z nich jest przeznaczona do różnych potraw: - Przeciętny konsument nie zawsze zwraca uwagę na to warzywo. Najbardziej liczy się dla niego wygląd. Najzdrowsze ziemniaki to te gotowane na parze w mundurkach. Nie należy dodawać jednak do nich żadnych przypraw, bo przez to mogą utracić unikatowy smak.
Konrad Fujarski: na Pomorzu Zachodnim jest bardzo dużo regionalnych smaków
Pszczelarz z Kluczewa uważa, że Bałtyk Festiwal Polska Smakuje jednoczy producentów z regionu: - Tutaj są regionalni producenci żywności, ludowi twórcy i koła gospodyń wiejskich. Trudno znaleźć w regionie podobną tak świetną imprezę.
Edyta Szczupak: na naszych stoiskach jest wiele regionalnych produktów, m.in. sery krowie, kozie i owcze
Przewodnicząca stowarzyszenia rolników „Ekoland” z siedzibą w Świdwinie podkreśliła, że podczas Bałtyk Festiwalu Polska Smakuje można znaleźć wiele regionalnych produktów: - Na co dzień tak naprawdę nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele wspaniałych produktów wytwarzają rolnicy. Nie ma w nich chemii. Na naszych stoiskach są m.in. sery krowie, kozie i owcze, a także inne przetwory mleczne, kiełbasy, ogórki kiszone czy kapusta. Co ciekawe, nasze sery dojrzewają około dwóch lub trzech miesięcy. Zdarzało się, że nawet jeszcze dłużej.
Członkowie zespołu Żuki: Kołobrzeg to magiczne miasto
