„Studio Bałtyk Koszalin”: m.in. o budowie Cognitarium oraz wiaduktów w ciągu Alei Monte Cassino i utrzymaniu porządku w mieście

Na początku przyszłego roku rozpocznie się budowa Centrum Wiedzy Cognitarium Politechniki Koszalińskiej. Obiekt powstanie pomiędzy budynkami dydaktycznymi a Halą Widowiskowo-Sportową. Uczelnia na tę inwestycję otrzymała 39,5 mln złotych z Ministerstwa Nauki i Edukacji. O szczegółach projektu na naszej antenie opowiedziała prof. Danuta Zawadzka.

- Przygotowywaliśmy się do tego przez wiele lat. Teraz już jest właściwie faza projektowania. W drodze konkursu wyłoniliśmy pracownię architektoniczną OVO Grąbczewscy z Katowic - powiedziała prof. Danuta Zawadzka rektorka Politechniki Koszalińskiej. - Wykonają oni dla nas projekt, którego koszt to 3 miliony złotych. Już w lipcu poznamy pierwszy zarys tego, jak Cognitarium będzie wyglądać, a na początku sierpnia mamy zaplanowane spotkanie z pracownią - dodała.

Danuta Zawadzka zapewniła, że nowa inwestycja ma być kolejnym krokiem do przyciągnięcia młodych ludzi do miasta oraz miejscem przygotowanym dla mieszkańców. Odniosła się też do rozpoczętej już rekrutacji na studia.

- 5 lipca ogłoszono wyniki matur - obserwujemy pierwszą falę zapisów. Cieszymy się, że notujemy duże zainteresowanie, porównywalne z tym sprzed dwóch lat. Przoduje informatyka, filologia angielska, budownictwo, finanse i rachunkowość oraz logistyka - wymieniła rektorka.

Do przyciągnięcia młodych ludzi na koszalińską uczelnię odniósł się też drugi gość Anny Popławskiej - Piotr Jedliński prezydent Koszalina. Zapewnił on o ścisłej współpracy miasta z Politechniką Koszalińską oraz Państwową Wyższą Szkołą Zawodową.

Głównym tematem rozmowy była jednak podpisana w sobotę umowa na rozbiórkę i budowę wiaduktów w ciągu Alei Monte Cassino w Koszalinie. Prezydent zapewnił, że prace nie powinny sparaliżować miasta.

- Myślę, że aż takich utrudnień nie będzie. Oczywiście będą utrudnienia w momencie wyburzania wiaduktów na drogach, nad którymi przebiegają. Nie będzie to jednak zamknięcie długotrwałe. Przy tych kłopotach, które mamy w tym momencie, te kilka dni wytrzymamy - zapewnił włodarz.

Inwestycja kosztować będzie prawie 36 mln złotych, z czego 24 mln to dofinansowanie z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.

Ostatnim gościem Anny Popławskiej był komendant Straży Miejskiej w Koszalinie - Piotr Simiński. Funkcjonariusz opowiedział o przeorganizowaniu, jakie nastąpiło w koszalińskiej jednostce.

- Popołudniową zmianę zasililiśmy dodatkowymi funkcjonariuszami, ze względu na większą liczbę zgłoszeń dotyczących zakłócania ładu i porządku w tym czasie. Patrole zostały też wzmocnione o funkcjonariuszy na rowerach - wyjaśnił dowódca.

Jednostka wzbogaciła się również o nowe urządzenia tzw. blokady kół samochodowych. - Blokady, które stosowaliśmy dotychczas, były dość małe, bo obejmowały koła zaledwie do średnicy 17 cali. Współczesne samochody mają co najmniej 18-20 cali - wyjaśnił Piotr Simiński.

Komendant zaznaczył, że blokady zakładane są tylko na samochody źle zaparkowane w miejscach, gdzie nie zagrażają one ruchowi oraz bezpieczeństwu mieszkańców.