fot. PAP/EPA/Manu Fernandez/POOL
W sobotnim finale Ligi Mistrzów rozegranym w Porto, londyńczycy pokonali Manchester City 1:0 (1:0). Gola na wagę triumfu w całych rozgrywkach strzelił w 41. minucie Kai Havertz.
W finale najbardziej prestiżowych, klubowych rozgrywek w Europie dwa angielskie kluby spotkały się po raz trzeci w historii, a obydwa klub z tego samego kraju - po raz ósmy.
Początek spotkania był wyrównany, choć lekką przewagę miała Chelsea. Londyńczycy umiejętnie i uważnie grali w obronie, nie pozwalając na zbyt wiele zespołowi z Manchesteru. W 42. minucie padła pierwsza - i jak się okazało - jedyna bramka sobotniego finału. Z głębi pola zagrał Mason Mount. Podanie było idealnie wymierzone. Piłkę otrzymał Kai Havertz. Młody Niemiec uderzył na bramkę. Bramkarz City musnął jednak futbolówkę, ale po chwili ponownie dopadł do niej Havertz i nie miał problemów z umieszczeniem jej w puste bramce.
W drugiej połowie również lepiej wyglądała Chelsea. Londyńczycy mogli przesądzić losy meczu już w 73. minucie, kiedy Christian Pulisić uderzył nieznacznie obok słupka. W ostatnich minutach regulaminowego czasu gry i w doliczonym czasie Manchester City starał się zamknąć rywali nie tylko na ich połowie, ale wręcz w ich polu karnym. Chelsea umiejętnie jednak rozbijała ich ataki, a w kluczowych momentach m.in. zwalniała grę.
Ostatecznie po puchar przeznaczony dla najlepszej piłkarskiej drużyny klubowej w Europie sięgnęła Chelsea. Dla londyńczyków to drugi triumf w Lidze Mistrzów. Poprzednio wygrali te rozgrywki w 2012 roku, z kolei dla zespołu z Manchesteru porażka w finale była pierwszą w tym sezonie w tych rozgrywkach.
Chelsea Londyn - Manchester City 1:0 (1:0)
Bramka: Kai Havertz (42).
Chelsea: Edouard Mendy - Cesar Azpilicueta, Thiago Silva (39. Andreas Christensen), Antonio Ruediger - Reece James, Jorginho, N'Golo Kante, Ben Chilwell - Kai Havertz, Mason Mount (80. Mateo Kovacić) - Timo Werner (66. Christian Pulisic).
Manchester City: Ederson - Kyle Walker, John Stones, Ruben Dias, Oleksandr Zinczenko - Bernardo Silva (64. Fernandinho), Ilkay Gundogan, Phil Foden - Ruyad Mahrez, Raheem Starling (77. Sergio Aguero), Kevin De Bruyne (60. Gabriel Jesus).
Żółte kartki: Ruediger - Gundogan, Gabriel Jesus.
kk/rz
