fot. Urząd Miejski w Koszalinie
W piątek w Urzędzie Miejskim w Koszalinie rozstrzygnięty został konkurs na nazwę statku. Od mieszkańców wpłynęło prawie 200 propozycji.

Zwycięzcą konkursu został Karol Szmidt. Zdecydowało losowanie, ponieważ aż dziewięć osób zaproponowało nazwę „Julek”.

- Nazwa związana jest z „Legendą o Julku Jamneńskim” Gracjana Bojara-Fijałkowskiego. Tę opowieść dzieci poznają już w przedszkolach. Julek - może niezbyt urokliwy, trochę złośliwy, ale nie lubił tylko niedobrych ludzi - powiedział prezydent Piotr Jedliński. 

Statek zacznie pływać już w czerwcu. Rejs do Mielna potrwa krócej niż jazda samochodem.

- Latem przejazd 14 kilometrów do Jamna zajmuje ponad godzinę. Statek popłynie szybciej. Docelowo, kiedy skończą się obostrzenia, będzie mógł na pokładzie pomieścić 110 osób. Będzie także przewoził rowery - dodał Piotr Jedliński.

Jednostka kosztowała trzy miliony złotych, z czego dwa to unijne dofinansowanie.

ak/rz

fot. Urząd Miejski w Koszalinie
  • fot. Urząd Miejski w Koszalinie
  • fot. Urząd Miejski w Koszalinie
  • fot. Urząd Miejski w Koszalinie
  • fot. Urząd Miejski w Koszalinie
  • fot. Urząd Miejski w Koszalinie

Posłuchaj

Piotr Jedliński o rozstrzygnięciu konkursu
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
Piotr Jedliński o pojemności statku
  • 00:00:00 | 00:00:00
::