fot. Daria Sikorska
Po raz szósty Politechnika Koszalińska zorganizowała Piknik Naukowy. Atrakcji nie brakowało, zarówno dla dzieci jak i dorosłych.
Pokazy i eksperymenty naukowe w laboratoriach, kamera poklatkowa, drony, sprzęt policyjny i straży pożarnej. Każdy znajdzie coś dla siebie, bo atrakcji nie brakuje, zapewnia prof. Tomasz Krzyżyński z Wydziału Technologii i Edukacji .
- Mamy dostęp do stanowisk badawczych. Są tu instytucje, które reprezentują szeroko pojętą technikę. Chcemy pokazać, co możemy zrobić z tym, czego się nauczymy. Mamy także warsztaty, gry i zabawy. Jest też unikatowa rzecz - ozoboty, czyli roboty edukacyjne, za pomocą których możemy nauczyć dziecko programowania.
I właśnie tam , gdzie są roboty jest największe zainteresowanie.
- Sporo jest tu fajnych rzeczy, ja akurat bawię się z bratem robotami. Próbuję zrobić program, żeby ten robot pojechał, skręcił w dwie strony i zawrócić - opowiadali odwiedzający imprezę.
Piknik Naukowy to przede wszystkim wydarzenie upowszechniające naukę. Tego typu imprezy odbywają się również na innych uczelniach w kraju.
RP/md
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
fot. Daria Sikorska
