
Przed samym startem okazało się, że na pokładzie samolotu nie ma wolnych miejsc dla załogi. Wynikało to z błędu przewoźnika, który sprzedał za dużo biletów. Zaproponowano wówczas czterem ochotnikom vouchery na 800 dolarów do wykorzystania w United i pokrycie kosztów związanych z noclegiem. Znalazło się tylko dwóch chętnych, pozostałą dwójkę musiał wylosować komputer.
Jeden z pasażerów- 69-letni Wietnamczyk David Dao nie zgodził się dobrowolnie opuścić pokładu. Poinformował, że jest lekarzem i musi wracać do swoich pacjentów. Wówczas ochrona siłą usunęła go z samolotu, ciągnąc przy tym po podłodze. Mężczyzna zakrwawiony wrócił, ale ostatecznie został odwieziony do szpitala. Film z tego zdarzenia trafił do internetu. W trzy dni akcje amerykańskich linii lotniczych straciły niemal miliard dolarów.
Prezes United Airlines, Oscar Munoz, wydał oświadczenie, w którym przeprosił pasażera. Zapowiedział też, że zostanie przeprowadzone wewnętrzne śledztwo w tej sprawie. Po tym oświadczeniu akcje UA zaczęły odrabiać straty.
Redakcja/IAR/ar
United Airlines incident: So why do airlines overbook?https://t.co/uX2JorM3JM pic.twitter.com/TPr5sj9kEm
— BBC News (World) (@BBCWorld) 12 kwietnia 2017
United CEO Oscar Munoz: I’m sorry. We will fix this. https://t.co/v8EPGsiDCi pic.twitter.com/eOPiYcagvo
— United (@united) 11 kwietnia 2017
United shares down 4.4%, erasing about $990M in market value from the airline's shares amid scandal https://t.co/2Q2Db8hCgc pic.twitter.com/iTPyXMxUe4
— CNBC (@CNBC) 11 kwietnia 2017