fot. CBA
Dochodzenie dotyczy podejmowania korzystnych dla podejrzanych decyzji procesowych w zamian za łapówki. Adwokat Artur N. miał powoływać się na wpływy w prokuraturze i wykorzystywać prywatną znajomość z prokuratorem Karolem K.

Śledztwo prowadzone jest przez delegaturę CBA w Gdańsku pod nadzorem tamtejszej Prokuratury Regionalnej od 2013 roku.

- Obaj mężczyźni mają kolejne zarzuty. Chodzi o utrudnianie i usiłowanie udaremnienia postępowania karnego - powiedział PRK Maciej Załęski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Pierwsze zarzuty w tej sprawie zostały postawione cztery lata temu:

- Dotyczyły one utrudniania postępowania, ujawniania tajemnicy śledztwa oraz próby wpływania na przebieg i wynik postępowania przygotowawczego poprzez m.in. ustalanie składanych w sprawie wyjaśnień i zeznań - mówi Maciej Załęski.

Według śledczych, prokurator w zamian za pomoc w uzyskaniu korzystnych decyzji procesowych dla podejrzanych w kilku postępowaniach przygotowawczych miał otrzymać łapówkę. Mecenas podejmował się pośredniczenia w załatwieniu spraw prowadzonych przez prokuratora.
 
Wykorzystując prywatną z nim znajomość zdobywał informacje z postępowań. W zamian przyjął korzyści majątkowe w kwocie nie mniejszej niż 89 tys. zł oraz 3 tys. euro.

ak/ar

Posłuchaj

Maciej Załęski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku 2
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
Maciej Załęski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku 1
  • 00:00:00 | 00:00:00
::