Osią konfliktu są kuchnia i pomieszczenie gospodarcze w świetlicy, które mieszkańcy Nowego Koprzywna wyremontowali. W lipcu do dyrektora Dyrektora Ośrodka Kultury i Turystyki w Barwicach trafiło podpisane przez część mieszkańców Parchlina pismo, w którym zarzucają m.in., że członkinie KGW "Lawendowy Zakątek" nie dbają o porządek w kuchni i w którym zażądają nieprzedłużania umowy z KGW.
- Jako mieszkańcy Nowego Koprzywna włożyliśmy bardzo dużo pracy w wyremontowanie pomieszczenia. Postaraliśmy się o grant dla sołectwa. Pan burmistrz jednak już we wrześniu zeszłego roku wystosował pismo do mieszkańców, że nie przedłuży nam umowy - mówi Kazimiera Kula, wiceprzewodnicząca KGW "Lawendowy Zakątek" Nowe Koprzywno.
Inaczej sprawę widzi burmistrz Barwic Robert Zborowski: - Umowa na wyłączność wygasła 31 grudnia 2024 roku. Aby przedłużyć każdą umowę należy złożyć wniosek. Ten konflikt między KGW "Lawendowy Zakątek" a mieszkańcami Parchlina to również konflikt byłego sołtysa i obecnej pani sołtys.
Burmistrz zapewnia, że jest otwarty na ponowne spotkanie z członkami koła.
Więcej w poniższym materiale.
mm/ar