Minionej nocy w wieku 78 lat zmarł Ryszard Poznakowski - muzyk i kompozytor, członek zespołów Trubadurzy i Czerwono-Czarni. Informację o jego śmierci podała w niedzielnym wpisie w mediach społecznościowych Budka Suflera.
„Minionej nocy, po nierównej walce człowieka z chorobą odszedł Ryszard Poznakowski, kompozytor, instrumentalista, ważna i aktywna postać w środowisku polskich muzyków. Czerwono Czarni oraz Trubadurzy to zespoły, w których Ryszard Poznakowski był sercem i duszą” - napisała we wpisie na Facebooku Budka Suflera.
Zespół przekazał, że 15 czerwca br. gościł Poznakowskiego na lubelskim koncercie „Czarodzieje i hipisi”. „Graliśmy razem nie wiedząc, że to ostatni występ Rysia. Zostawił nam piękną muzykę. Spoczywaj w spokoju Ryśku” - napisano.
- Uważam, że Ryszard Poznakowski - a mogę mówić Rysiek, bo znaliśmy się od samego początku mojej pracy zawodowej i przez całe życie utrzymywaliśmy kontakt z racji jego działalności artystycznej i mojej pracy w radiu - był człowiekiem niezwykle inteligentnym i bardzo dowcipnym. Zawsze mówiłam do niego: „Rysiu, ty jesteś jednym z moich ulubionych klientów” - powiedziała PAP dziennikarka muzyczna Maria Szabłowska.
Podkreśliła, że „doskonale pamiętał etapy swojej kariery, co wcale nie jest takie oczywiste w tym +światku muzycznym+”. - Kariera Ryśka była naprawdę spektakularna. Nie tylko jako artysty, który występował na scenie i estradzie, bo przecież przypomnę, że był członkiem niegdyś bardzo popularnego zespołu Trubadurzy, ale również jako znakomitego kompozytora - mówiła. - Był po prostu świetny i miał pewnego rodzaju łatwość tworzenia chwytliwych, ale niebanalnych melodii. Prawdziwych hitów - oceniła.
- Był też znakomitym kolegą w pracy. To było dla jego współpracowników niezwykle ważne. A nade wszystko cechował go humor i autoironia - zaznaczyła Szabłowska.
Przyznała, że środowisko muzyczne wiedziało, że „bardzo ciężko chorował”. - Jednak on tą chorobą nie epatował. Troszeczkę usuwał ją w cień i robił swoje - wspominała. - Był to wyjątkowy człowiek, zważywszy na fakt, że właściwie miał zostać muzykiem klasycznym i grać w filharmonii. Ale na szczęście, a może na nieszczęście dla filharmonii, tak się nie stało - powiedziała.
- Bardzo, bardzo go lubiłam. Wiedziałam, że chorował i widziałam, że walczy z tą chorobą i że muzyka jest zawsze dla niego jakąś formą ucieczki od cierpienia i wsparciem w tej walce - podkreśliła. - Niestety, nie udało się - powiedziała Maria Szabłowska.
Ryszard Janusz Poznakowski urodził się 11 stycznia 1946 r. w Grudziądzu. W 1960 r. ukończył Państwową Szkolę Muzyczną I st. w Koszalinie w klasie fortepianu.
Był muzykiem, kompozytorem i aranżerem. W latach 1967-2005 był członkiem i kierownikiem muzycznym zespołu Trubadurzy, później również liderem zespołu Poznakowski Band. Jak czytamy na stronie Filharmonii Poznańskiej im. Tadeusza Szeligowskiego, Poznakowski w swej karierze grał m.in. na fagocie w orkiestrze Państwowej Opery i Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku, kierował Telewizyjną Giełdą Piosenki, był reżyserem dźwięku w Polskich Nagraniach, a także kierownikiem muzycznym Teatru Syrena w Warszawie.
„Dotarła do nas smutna informacja. Zmarł Ryszard Poznakowski, muzyk, kompozytor, aranżer, autor tekstów piosenek, przez lata związany z zespołem Trubadurzy, w latach 1978-98 kierownik muzyczny Teatru Syrena. Skomponował muzykę do wielu spektakli i programów naszego teatru, przez lata współtworząc jego markę i repertuar. Rodzinie Ryszarda Poznakowskiego składamy serdeczne kondolencje” - czytamy we wpisie na Fb zamieszczonym przez dyrekcję Teatru Syrena.
„Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Ryszarda Poznakowskiego – wybitnego kompozytora, aranżera i muzyka, który przez dekady wzbogacał polską kulturę niezapomnianymi przebojami. Jego talent i twórczość, znana z zespołów Czerwono-Czarni, Trubadurzy oraz współpracy z wieloma artystami, pozostanie w naszych sercach. Składamy wyrazy współczucia rodzinie i bliskim” - napisano na Fb resortu kultury.
Ryszard Poznakowski był również przewodniczącym zarządu Stowarzyszenia Artystów Wykonawców SAWP. Pisał piosenki m.in. dla Krzysztofa Krawczyka, Czerwono-Czarnych, Alicji Majewskiej, Zbigniewa Wodeckiego, Krzysztofa Cwynara, Andrzeja Zauchy, Katarzyny Sobczyk, Andrzeja Dąbrowskiego, Edwarda Hulewicza i Wojciecha Gąssowskiego.
Był autorem takich hitów, jak: „Mały książę”, „Chałupy welcome to”, „Gdzie się podziały tamte prywatki”, „Bądź dziewczyną moich marzeń”, „Znamy się tylko z widzenia” czy „Trzynastego”.
W 2011 r. został wybrany sołtysem wsi Magnuszew Duży (woj. mazowieckie). W 2019 r. nie ubiegał się już o ten urząd, a na stanowisku po wyborach zastąpiła go jego żona Teresa.
W styczniu 2023 r. został nagrodzony Paszportem Polityki w kategorii „kreator kultury” za całokształt działalności artystycznej.
PAP/zn