W województwie zachodniopomorskim wieje i wiać będzie przez cały dzień. W porywach, zwłaszcza nad morzem, wiatr może osiągać do 85 km/h. Po południu nieco tylko osłabnie. Do tego pada przelotny deszcz. Drogi są mokre, ale nie jest ślisko. Na termometrach plusowe temperatury.
W województwie pomorskim wiatr jest coraz słabszy, ta noc była już zdecydowanie spokojniejsza niż poprzednia. Strażacy podsumowali akcje związane z usuwaniem skutków załamania pogody. Interweniowali 644 razy. Nikomu nic się nie stało.
Najwięcej wyjazdów strażacy mieli wczoraj między 6:00, a 17:00. Wieczorem wpływały pojedyncze zgłoszenia. Przede wszystkim wzywani byli do usuwania powalonych drzew, konarów, uszkodzonych i zerwanych elementów elewacji budynków, dachów, reklam i ogrodzeń. Nikt nie ucierpiał, ale są straty materialne. W kilku miejscach drzewa runęły na zaparkowane samochody. W Chwaszczynie silne podmuchy wiatru zepchnęły z jezdni auto dostawcze. Kierowca wyszedł cało. Najwięcej wezwań - 118 mieli strażacy z powiatu wejherowskiego, 84 z Gdańska o jedno mniej z rejonu Kartuz.
Ze skutkami wichury nadal walczą energetycy. Jest już dużo lepiej niż wczoraj, ale wciąż bez zasilania jest około 3 tysięcy domów na Pomorzu, głównie w powiatach: kościerskim, kartuskim, wejherowskim i gdańskim. Wszystkie awarie mają zostać usunięte do południa. Wczoraj po południu mieliśmy do czynienia z awarią masową - prądu nie miało ponad 20 tysięcy gospodarstw domowych na Pomorzu.
iar/jr