fot. pixabay.com/arch. prk24

Po kontrowersyjnej podwyżce w czwartek do Koszalina przyjedzie wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Aleksandra Gajewska, a dwóch lokalnych posłów składa interpelacje.

Z kolei radni miejscy z Klubu Trzeciej Drogi w Koszalinie złożyli nowy projekt uchwały ws. opłat za żłobki miejskie. - W uzasadnieniu wskazujemy, że nie taka była intencja programu rządowego, by łatać dziurę budżetową pieniędzmi z kieszeni rodziców - podkreśla Błażej Papiernik, przewodniczący Klubu Radnych Trzeciej Drogi w koszalińskiej radzie miejskiej.

- Dziś Koszalin zasłynął z tego, że będzie miał najdroższe żłobki w całej Polsce. Będę w tej sprawie interweniował - zapowiedział z kolei szczecinecki poseł PSL Trzeciej Drogi Radosław Lubczyk, dodając, że jego zdaniem, prezydent Koszalina, wypaczając ideę programu „Aktywny Rodzic”, działa na szkodę rządu.

Już wczoraj interpelację do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej złożył koszaliński poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Szefernaker. - „Babciowe” miało być wparciem dla rodziców, a koszaliński przykład wskazuje, że to oszustwo - stwierdził poseł.

Jutro do Koszalina przyjedzie wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Aleksandra Gajewska. - Celem programu „Aktywny Rodzic” jest zwiększenie opieki wczesnodziecięcej, zwiększenie ilości miejsc, w których taka opieka byłaby świadczona i obniżanie kosztów ponoszonych przez rodziców. Jutro od rana będę w Koszalinie, umówiłam się z prezydentem Koszalina. Będziemy rozmawiać o tym, by rodzice odczuli to rządowe wsparcie - zapowiedziała Aleksandra Gajewska.

Prezydent Tomasz Sobieraj, zapytany o ewentualną ponowną zmianę opłat za miejskie żłobki, odpowiedział, że w tej chwili nie ma takiej możliwości: - Miasta Koszalin nie stać na to. (…). Te 250 złotych to jest w przeliczeniu 10 złotych dziennie, które w jakiś sposób ratują budżet miasta.

Przypomnijmy, zgodnie z przyjętą w poniedziałek przez koszalińską radę miasta uchwałą, opłata za pobyt dziecka w żłobku od 1 października wyniesie 1750 złotych, z czego 1500 złotych pokryje tzw. rządowe „babciowe”. Rodzice maluchów będą musieli zapłacić 250 złotych opłaty stałej plus koszty wyżywienia (dzienna stawka wzrośnie do maksymalnie 20 złotych).

Obecnie opłata za miejski żłobek wynosi 580 złotych plus koszty wyżywienia, ale rodzice otrzymują 400 złotych dofinansowania z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

kch/ Radosław Zmudziński/zas

Posłuchaj

mieszkańcy Koszalina Paweł Szefernaker, poseł PiS Aleksandra Gajewska, wicemin. rodziny, pracy i polityki społecznej Radosław Lubczyk, poseł PSL Trzecia Droga Tomasz Sobieraj, prezydent Koszalina Błażej Papiernik, Klubu Radnych Trzecia Droga RM w Koszalinie