Coraz większy ruch odczuwa się w Schronisku Towarzystwa Brata Alberta w Koszalinie, bowiem jesień i zima to trudny czas dla osób w kryzysie bezdomności. O tym, Anna Winnicka rozmawiała z pracownikiem socjalnym schroniska - Małgorzatą Miszker oraz Sławkiem, mierzącym się w przeszłości z problemem alkoholowym.