W Mścicach przeprowadzono warsztaty ratownicze z udziałem drużyn pożarniczych z ośmiu ochotniczych straży pożarnych, m.in. ze Starych Bielic, Sianowa i Biesiekierza.
Strażacy ochotnicy doskonalili swoje umiejętności w ramach czterech scenariuszy. Ćwiczyli m.in. działania podczas wypadku z osobami zakleszczonymi w aucie, gaszenie pożaru w pomieszczeniu oraz udzielanie pierwszej pomocy osobie, która spadła z dużej wysokości.
Szczególny nacisk podczas warsztatów położony był na pierwszą pomoc. Druhowie podkreślali, że takie umiejętności trzeba trenować jak najczęściej, aby być gotowym do działań w prawdziwych zdarzeniach: - Nawet jeśli zrobiliśmy kurs czy szkolenie, należy tę wiedzę utrwalać. Im więcej ćwiczeń, tym mniej zaskoczeń. m.in. podczas akcji ratowniczo-gaśniczych.
Młodszy brygadier Bartłomiej Góral, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie zaznaczył, że scenariusze zostały przygotowane tak, aby ćwiczenia były jak najbardziej realistyczne: - Rozmawiamy z druhami o tym, co chcieliby ćwiczyć. To rodzaje scenek ze zdarzeniami, do których najczęściej wyjeżdżamy. Przygotowaliśmy manekiny i różne rekwizyty, które powodują, że przebieg zdarzenia staje się bardziej realistyczny.
Warsztaty ratownicze co roku odbywają się w innej jednostce OSP na terenie powiatu koszalińskiego. Współorganizatorami wydarzenia jest Komenda Miejska PSP w Koszalinie oraz Wojewódzki Ośrodek Szkolenia w Bornym Sulinowie.
kch/aj
