Jak zapewnia Robert Grabowski, rzecznik Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Koszalinie, miasto opracowało już projekt przebudowy instalacji deszczowej w Śródmieściu. Złożony został też wniosek do Narodowego Funduszu Środowiska w Warszawie na ponad 40 milionów złotych - miasto czeka na decyzję: - Pracujemy już nad przetargiem, żeby tylko po podpisaniu umowy można było natychmiast ogłosić przetarg i chcielibyśmy całą inwestycję zrealizować do roku 2029. Będą realizowane zbiorniki zarówno podziemne, jak i nadziemne, które będą mogły zgromadzić 15 tys. metrów sześciennych wód opadowych. To m.in. chociażby zbiornik, który ma powstać pod rondem Solidarności oraz zbiornik na boisku Szkoły Podstawowej nr 9 przy ul. Powstańców Wielkopolskich.
W te wakacje, od końca czerwca do początku sierpnia - Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Koszalin miała na 270 zdarzeń tylko 25 związanych z zalaniami. To o wiele mniej niż np. w 2023 roku podkreśla mł. bryg. Bartłomiej Góral - oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP: - Musimy pamiętać, że każda instalacja sanitarna czy instalacja deszczowa ma swoją przepustowość. W przypadku kiedy jest intensywny deszcz, a takich opadów według statystyk, które sprawdzałem, mieliśmy dwa dni, to nasza instalacja deszczowa faktycznie nie dawała sobie rady – dlatego wtedy musieliśmy interweniować.
Awarie w tym m.in. zatkane studzienki kanalizacyjne mieszkańcy mogą zgłaszać pod numer 994. To całodobowy numer alarmowy Miejskich Wodociągów i Kanalizacji.
Katarzyna Chybowska / jr
