Sezon letni jeszcze się dobrze nie rozpoczął, a na terenie podległym koszalińskiej komendzie policji miało miejsce już kilka niebezpiecznych zdarzeń związanych z lekkomyślnym traktowaniem żywiołu, jakim jest woda.
Funkcjonariusze, którzy kontrolują kąpieliska, obserwując zachowanie osób odpoczywających na plażach, przebywających w wodzie, a także korzystających z wodnych środków transportu, przypominają, że woda, nawet ta pozornie najspokojniejsza, w jednej chwili może stać się niebezpieczna i groźna. Czasami wystarczy moment, żeby doszło do tragedii. Jadąc nad morze czy jezioro, zabierzmy ze sobą przede wszystkim zdrowy rozsądek - podkreślają.
Apelują, by wybierać kąpieliska strzeżone, czyli takie, na których znajduje się profesjonalna opieka ratownika wodnego. To właśnie tam, pod okiem wykwalifikowanych fachowców można mieć pewność, że w przypadku jakiegokolwiek niebezpieczeństwa czy zagrożenia, ratownicy natychmiast zareagują i udzielą nam pomocy.
Nie należy też przeceniać swoich możliwości pływackich i nigdy nie wchodzić do wody po alkoholu, który powoduje zaburzenia orientacji i równowagi, a nawet jego niewielka ilość w połączeniu z wysoką temperaturą powoduje, że reakcja na niebezpieczeństwo mocno się opóźnia.
Zwracajmy uwagę na osoby obok nas, bo może się okazać, że ktoś potrzebuje pomocy. Jeżeli będziemy w stanie jej udzielić, to uczyńmy to, ale w granicach swoich możliwości.
KMP Koszalin/red.
