Kandydat na prezydenta Szymon Hołownia spotkał się z mieszkańcami Koszalina

Podczas spotkania z wyborcami Szymon Hołownia odpowiadał na pytania publiczności. Zapytany o wizję swojej prezydentury, stwierdził, że prezydent w jego wydaniu „to nie jest długopis i to nie jest sabotażysta”.

- To jest człowiek, który będzie przede wszystkim stróżem rozwoju, który bezpiecznie przeprowadzi Polskę przez zakręt, w który została wepchnięta z powodu tego, co dzieje się teraz na świecie. To również prezydent rozwoju i bardzo kompetentny zwierzchnik sił zbrojnych. Ktoś, kto będzie umiał „kleić” społeczeństwo - powiedział.

Marszałek wiele mówił również o prawach kobiet i równouprawnieniu. Wskazywał na konieczność niwelowania luki płacowej i zapewnienia parytetu w spółkach Skarbu Państwa. Zadeklarował także, że jako prezydent podpisze ustawę przywracającą kompromis aborcyjny oraz ustawę depenalizującą aborcję. Jego zdaniem sprawa aborcji do 12. tygodnia powinna zostać poddana referendum.

Kandydat na prezydenta przyznał również, że popiera wprowadzenie obowiązkowych szkoleń wojskowych, ale jest przeciwny powszechnej zasadniczej służbie wojskowej. Mówił także o konieczności zrestartowania polskiego przemysłu zbrojeniowego, radykalnego przyspieszenia działań Polskiej Grupy Zbrojeniowej w zakresie produkcji amunicji oraz rozpoczęcia rozmów z Francją na temat „rozciągnięcia parasola atomowego”.

Szymon Hołownia ocenił, że było to bardzo dobre spotkanie. Zaznaczył jednocześnie, że prawdziwa kampania zacznie się dopiero po ogłoszeniu listy zarejestrowanych kandydatów. - Jak już 4 kwietnia będzie wiadomo, kto jest na tej liście i ludzie będą mieli wybór pomiędzy konkretnymi nazwiskami, to wtedy kampania nabierze innego tempa. Przed nami jeszcze dużo pracy - przyznał.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja. Ewentualna druga tura zostanie przeprowadzona 1 czerwca.

sk/zn