fot. prk24.pl

Wiceminister obrony narodowej i radny Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego był gościem porannego „Studia Bałtyk”. W rozmowie z Anną Popławską mówił m.in. o pierwszych ustaleniach Zespołu Parlamentarno-Samorządowego Nowej Lewicy oraz o inwestycjach wojskowych w regionie.

W poniedziałek w trasę po regionie wyruszył Zespół Parlamentarno-Samorządowy Nowej Lewicy, który ma na celu zdiagnozowanie problemów lokalnych społeczności. Pierwszym przystankiem był Kołobrzeg, gdzie podczas spotkania poruszono m.in. kwestię rozbudowy kołobrzeskiego portu.

- Rozwój portu wpłynie nie tylko na zwiększenie bezpieczeństwa, ale także stworzy nowe możliwości rozwoju całego regionu. Obecnie trwa szacowanie kosztów tej inwestycji, co potrwa prawdopodobnie kilka miesięcy - przekazał wiceminister.

Mówiąc o inwestycjach wojskowych, wiceminister obrony narodowej przyznał, że nasz region jest „nasycony” wojskiem. - Mamy tu mnóstwo jednostek wojskowych oraz określone plany rozwojowe. Biorąc pod uwagę wszystkie inwestycje dotyczące infrastruktury wojskowej, jesteśmy jednym z najlepiej przygotowanych regionów.

Podsekretarz stanu w MON zaznaczył jednak, że kompleksowe bezpieczeństwo obywateli wymaga współpracy rządu z samorządami i organizacjami NGO.

- Samo wojsko, nawet dobrze przygotowane, wojny nie wygra. Odporność państwa trzeba budować na wielu poziomach, w tym poprzez dobrą współpracę z samorządami i organizacjami pozarządowymi. Takie działania budują spójność państwa - zaznaczył.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

ap/zn

Posłuchaj

Gość „Studia Bałtyk”: Stanisław Wziątek