W spotkaniu w koszalińskim ratuszu wzięli udział m.in. przedstawiciele Kuratorium Oświaty w Szczecinie, władze miasta, a także dyrektorzy koszalińskich szkół i nauczyciele.
Zachodniopomorski kurator oświaty Paweł Palczyński podkreślił, że takie spotkania są bardzo potrzebne. - Zależy mi na poznaniu organów prowadzących, dyrektorów szkół i wysłuchaniu ich opinii oraz propozycji na temat kierunku, w którym powinniśmy podążać. Szkoły potrzebują spokoju, aby mogły mieć szansę na rozwój - powiedział.
Dyrektor I LO w Koszalinie Paweł Rudecki uważa, że największą bolączką oświaty są zbyt małe fundusze.
- Nie prowadzone są żadne dodatkowe zajęcia rozwijające zdolności uczniów. Zazwyczaj sukcesy na międzynarodowych olimpiadach biorą się z tego, że ambitni uczniowie biorą sprawy w swoje ręce - dodał.
Kuratorium chce, aby tego typu spotkania organizowane były w każdym zachodniopomorskim powiecie i miastach na prawach powiatu.
Radosław Zmudziński/red.