Podopieczni trenera Dariusza Gęsiora zmierzą się pod koniec marca na stadionie ZOS Bałtyk w Koszalinie z Belgią, Islandią i Irlandią. - Młodzi Polacy marzą o czwartym z rzędu awansie do turnieju finałowego EURO i mam nadzieję, że dokonają tego właśnie w Koszalinie - powiedział Maciej Mateńko, prezes Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej.
Kadra U-17 w październiku ubiegłego roku wygrała swoją grupę kwalifikacyjną, pokonując 8:0 Armenię i 3:0 Gruzję oraz remisując 2:2 ze Słowenią. Takie rezultaty umieściły ich w drugim koszyku, wobec czego jasne stało się, że aby awansować na mistrzostwa Europy, w których od tego sezonu bierze udział nie 16, a tylko 8 drużyn, w decydującej fazie trzeba będzie wyeliminować kogoś z najwyższej półki.
Ostatecznie los przydzielił biało-czerwonym Belgów (w pierwszej fazie kwalifikacji wygrane 3:1 z Kazachstanem, 2:1 z Kosowem oraz 2:1 z Ukrainą), a z niższych koszyków Islandię (zwycięstwa 4:1 z Macedonią Północną i 3:1 z Estonią oraz remis 2:2 z Hiszpanią) i Irlandię (zwycięstwo 3:0 ze Szkocją, remis 2:2 z Litwą oraz porażka 1:3 z Irlandią Północną).
Zajęcie pierwszego miejsca w grupie da awans na EURO U-17 2025 (19 maja - 1 czerwca 2025 w Albanii) oraz rozstawienie w pierwszym koszyku przed losowaniem pierwszej rundy kwalifikacji do EURO U-19 2027.
red./ar