W środę w Sejmie rozpoczęło się drugie czytanie projektu ustawy budżetowej na 2025 r. Projekt zakłada, że deficyt budżetu w przyszłym roku będzie nie większy niż 289 mld złotych. Dochody budżetu mają wynieść 632,6 mld zł, a limit wydatków został ustalony na 921,6 mld złotych.
W projekcie przyszłorocznego budżetu zapisano m.in. siedmioprocentowy wzrost płac, pięcioprocentowe podwyżki dla budżetówki, prognozowany wzrost gospodarczy o 3,9 proc. i pięcioprocentową inflację. Wydatki na obronność mają sięgnąć 4,7 proc. przewidywanego PKB.
W rządowym projekcie założono, że wzrost wynagrodzeń w przyszłym roku wyniesie 7 proc., natomiast o 5 proc. wzrośnie kwota bazowa dla wynagrodzeń nauczycieli, dla pracowników państwowej sfery budżetowej, w tym funkcjonariuszy i żołnierzy, pracowników ministerstw oraz urzędów centralnych i wojewódzkich. Zwiększony zostanie także fundusz wynagrodzeń pracowników ZUS i KRUS.
W projekcie zaplanowano m.in. 124,3 mld zł na obronę narodową. Łącznie z wydatkami Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych w przyszłym roku wydatki na obronę narodową sięgną 186,6 mld zł, czyli będą o 28,6 mld zł większe, niż planowano na ten rok. Oznacza to, że w 2025 roku wydatki na wojsko wyniosą 4,7 proc. PKB, podczas gdy w tym roku to 4,2 proc. PKB.
Na ochronę zdrowia, łącznie z NFZ, zaplanowano 221,7 mld zł, co oznacza wzrost wydatków o blisko 31 mld zł. Poza tym 8,4 mld zł trafi na program „Aktywny rodzic”, na program Rodzina 800+” 62,8 mld zł, a 3,2 mld zł na rentę wdowią. Na 13. i 14. emeryturę zostanie przeznaczonych 31,5 mld zł, a 24,2 mld zł trafi na waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych.
Resort finansów prognozuje, że w 2025 roku deficyt sektora general government (instytucji rządowych i samorządowych) wyniesie 5,5 proc. PKB. Przewidywana relacja długu tego sektora do PKB (wg definicji UE) wyniesie 54,6 proc. na koniec 2024 roku i 59,8 proc. na koniec 2025 roku, czyli poniżej wartości referencyjnej określonej w traktacie o funkcjonowaniu UE na 60 procent. Relacja państwowego długu publicznego do PKB wyniesie 43,3 proc. w 2024 r. oraz 47,9 proc. w 2025 r. i pozostanie bezpiecznie poniżej progu ostrożnościowego 55 proc., określonego w ustawie o finansach publicznych.
W trakcie prac posłowie przyjęli poprawki zmniejszające budżety 14 organów, w tym Trybunału Konstytucyjnego, Krajowej Rady Sądownictwa, Instytutu Pamięci Narodowej. Łącznie chodzi o kwotę 335,5 mln zł.
Głosowanie nad projektem budżetu zostało zaplanowane na piątek. Po tym jak Sejm przyjmie ustawę, Senat ma 20 dni od momentu przekazania mu ustawy budżetowej na zaproponowanie poprawek. Prezydent musi otrzymać uchwaloną ustawę budżetową najpóźniej w cztery miesiące od przekazania jej Sejmowi i ma siedem dni na jej podpisanie.
PAP/zas