Fot. PAP/Jacek Turczyk

Zmarła Jadwiga Barańska. O śmierci aktorki poinformował w mediach społecznościowych mąż Jerzy Antczak i syn Mikołaj. Wśród wielu jej ról najbardziej zapamiętana została jako Barbara Niechcic z filmu „Noce i dnie”.

„Kochani, przed trzema godzinami Jadzia odeszła. Bardzo nam ciężko. Jerzy i Mikołaj” - napisał w nocy z czwartku na piątek w mediach społecznościowych mąż aktorki Jerzy Antczak.

Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Łodzi ukończyła w 1958 r. Karierę aktorską rozpoczęła na deskach Teatru Klasycznego (1959-1966). Następnie grała w Teatrze Polskim w Warszawie (do 1972 r.). Można ją było również oglądać w Teatrze Telewizji. W karierze filmowej aktorki najważniejsze były dwa dzieła - w 1968 r. zagrała tytułową rolę w filmie „Hrabina Cosel”, uwikłaną w dworskie intrygi kochankę Augusta II Mocnego. Największa sławę przyniosła jej jednak rola Barbary Niechcic w filmie „Noce i dnie”, kobiety silnej a zarazem subtelnej.

W jednym z wywiadów Barańska tak mówiła o swojej drodze do aktorstwa: - Myślę, że miłość do teatru odziedziczyłam w spadku po mamie. Nie było premiery, którą mamusia by sobie odpuściła. Na niektóre spektakle chodziła po kilka razy. Wszystkie oszczędności, jakie miała, wydawała na teatr. Kiedy zakomunikowałam w domu: „Mamusiu, ja chcę być aktorką”, nie było zaskoczenia. Usłyszałam: „Dziecko, jeżeli tobie się wydaje, że będziesz szczęśliwa, to bardzo proszę”.

21 października Jadwiga Barańska skończyła 89 lat.

PAP/aś