Fot. PAP/Michał Zieliński

Bezpieczeństwo jest nadrzędnym priorytetem w strategii migracyjnej na lata 2025-2030 przyjętej przez rząd. Dokument zatytułowany „Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo” został oficjalnie opublikowany na stronach rządowych i określa bezpieczeństwo w tym względzie jako możliwość kontrolowania i regulowania wszystkich procesów migracyjnych.

„Określenie zasad dostępu do terytorium Polski pozostaje w gestii rządu, przy uwzględnieniu członkostwa Polski w UE, w szczególności w strefie Schengen i wynikających z tego zobowiązań. Zasady te są regulowane w ramach polityki wizowej oraz legalizacji pobytu cudzoziemców. Oba te procesy są ze sobą ściśle związane, a ich celem jest niedopuszczanie do wjazdu do Polski i pobytu w Polsce osób niepożądanych ”- czytamy w strategii migracyjnej.

Rząd deklaruje, że ochrona granicy i zapobieganie nielegalnej imigracji jest priorytetem działań państwa w obszarze bezpieczeństwa. Zaznacza jednocześnie, że Polska, znajdując się na jednym ze szlaków migracyjnych, podejmuje wszelkie środki mające zapobiegać przerzutowi ludzi przez jej terytorium.

W dokumencie wskazano, że zasady przyznawania ochrony krajowej i międzynarodowej cudzoziemcom, ukształtowane po zakończeniu II wojny światowej, są obecnie bezwzględnie wykorzystywane przez reżimy dyktatorskie na całym świecie. „Także Polska mierzy się z tym wyzwaniem w bezprecedensowym zakresie, odpierając ataki ze strony Białorusi i Rosji. Dlatego też [...] rząd RP będzie domagał się zmiany dotychczasowego podejścia do przyznawania azylu. Gwarancje prawne, w jakie wyposażeni są migranci, w tym nielegalnie przekraczający granicę, nie mogą oznaczać istnienia zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa oraz ich samych” - napisano w dokumencie. Podkreślono również, że w przypadku zagrożenia destabilizacji państwa przez napływ imigrantów, możliwe powinno być czasowe i terytorialne zawieszanie prawa do przyjmowania wniosków o azyl.

Część dokumentu poświęcona jest również konsekwencjom zmian demograficznych i społecznych oraz ich wpływowi na rynek pracy w kontekście polityki imigracyjnej. „Polityka migracyjna w zakresie dostępu do zatrudnienia musi być realizowana w ramach działalności rządu oraz samorządów, we współpracy z pracodawcami zatrudniającymi bezpośrednio cudzoziemców, a także ze związkami zawodowymi. Polityka migracyjna nie może być instrumentem hamującym modernizację polskiej gospodarki. Dla realizacji jej celów konieczna jest zatem prawidłowa identyfikacja realnych potrzeb pracodawców w zakresie wypełniania niedoborów na rynku pracy i sposobów ich zaspokojenia, przy uwzględnieniu interesu państwa” - czytamy w strategii migracyjnej.

Zwrócono również uwagę na konieczność uszczelnienia systemu wydawania wiz studenckich, aby wyeliminować możliwość fikcyjnego podejmowania studiów celem zalegalizowania pobytu w Unii Europejskiej. Ważnym elementem polityki migracyjnej ma być również polityka integracyjna zakładająca, że cudzoziemcy dostosowują się do norm i zasad społecznych obowiązujących i akceptowalnych w społeczeństwie polskim.

Podkreślono także konieczność zmian w polityce polonijnej stymulujących promocję nauczania języka polskiego oraz programy powrotowe. „Jednocześnie naczelnym zadaniem państwa będzie podtrzymywanie związków z Polską zarówno wśród obywateli polskich zamieszkałych za granicą, jak i cudzoziemców o polskich korzeniach” - czytamy w dokumencie.

Projekt strategii migracyjnej nie uzyskał jednomyślnej akceptacji na Radzie Ministrów. Przeciwko niemu byli ministrowie z Lewicy, którzy zgłosili zdanie odrębne.

IAR/red.